Nie piję więc jestem. - Gdy chce się pić...
akasha - Nie Kwi 04, 2010 23:39 Temat postu: Gdy chce się pić... Witam,
Chciałam zapytać jak radzicie sobie z myślami, natrętnymi asocjacjami alkoholowymi.
Odkąd uczęszczam na terapię i mitingi AA dowiedziałam się kilku bardzo ciekawych rzeczy, które wbrew moim podejrzeniom o brak wiarygodności - pomagają. Mówię tutaj o programie HALT (mówi o tym, aby nie być zbyt: głodnym - Hungry, złym - Angry, samotnym - Lonely, zmęczonym - Tired), który już kilka razy mnie uratował.
Nie szukając daleko - na przykład dzisiaj. Natrętne myśli co chwila tłukły mi się w głowie. Wizja piwa nabierała realnych kształtów. Brakowało ułamka sekundy do katastrofy. Na siłę, wbrew sobie uciekłam i olśniło mnie - od rana nic nie jadłam. Nie do końca wierzyłam, że może mi pomóc zjedzenie kolacji, ale postanowiłam spróbować i... udało się :) Kompletnie nie skojarzyłam tego programu z moimi odczuciami wcześniej, kiedyś nawet o nim nie wiedziałam. Wiem jednak, że nie zawsze będzie on cudownym lekarstwem stąd moje pytanie.
Pozdrawiam
akasha
Mietek - Pon Kwi 05, 2010 00:00
Witaj akasha wśród trzeźwiejącej braci
Jestem Mietek, co to alkoholikiem został, a żeby dziś trzeźwieć w abstynencji pozostaje akasha napisał/a: | Brakowało ułamka sekundy do katastrofy. |
Otóż powiem Ci tak; Kiedyś na terapii, poniekąd zmuszony, wypisałem w 4-ech brulionach prawie wszystkie konsekwencje swojego picia, obecnie te bruliony umieszczone są na mojej alkoholowej półce i w chwilach zwątpienia spoglądam na te konsekwencje/bruliony/ i kiedy o tym sobie przypomnę, chęć picia też odchodzi.
Ja kiedyś orzestalem pić przez to właśnie, że mmiałem dość ponoszenia konsekwencji picia, zwłaszcza tych moralnych. tak jest dziś.
Natomiast na początku, pomocnymi były dla mnie; przypomnienie swoich ostanich dni i miesięcy picia. Wtedy było jedno podstawowe pytanie: CO DALEJ?
I znów przypomnienie konsekwencji.
Jako początkujący też miałem trudności z przyswojeniem sobie niektórych Aowskich prawd. Jednak dzis wiem że gdy się bardzo chce pozostawać w trzeźwości wszystko jest możliwe. Podstawą jest: 24 godz. DZIŚ NIE PIJĘ.
Jeszcze raz witam i pozdrawiam.
Alosza - Pon Kwi 05, 2010 10:10
akasha,
Z własnego doświadczenia wiem, że HALT to nie żaden zabobon. HALT powstał na bazie doświadczeń innych alkoholików, którzy kroczyli tą drogą przed nami, a którz jak nie oni wiedzą jak to jest.
Prowadzę na terapii dwa dzienniczki, jeden to program trzeźwienia, gdzie m.in. zaznaczam jak dbam o HALT i jak przestrzegam innych zaleceń, ile razy idę na mityng, ile razy czytam literaturę itp. Na drugiej kartce zaznaczam kropkami objawy głodu alkoholowego. Czasem zdarzy się, że na tej drugiej kartce pojawi się więcej kropek niż zwykle i wtedy wystarczy, że spojrzę na plan trzeźwienia by widzieć w jak prosty sposób zaniedbania zaleceń wpływają na złe samopoczucie.
Jest wiele sposobów na poradzenie sobie z takimi nagłymi napadami głodu alkoholowego i jednym z nich jest właśnie zjedzenie czegoś pożywnego. Mnie bardzo pomagają słodycze. Polecam Ci książkę aowską: "Życie w trzeźwości". Jest w niej dużo praktycznych sposobów na radzenie sobie w różnych sytuacjach.
Pogody Ducha!
Alosza alkoholik
Halinka - Pon Kwi 05, 2010 20:31
Alosza napisał/a: | Polecam Ci książkę aowską: "Życie w trzeźwości". |
Popieram, to jedna z podstawowych pozycji na początku trzeźwienia, bardzo pomocna.
Mietek - Wto Kwi 06, 2010 07:50
Jestem zgodny ze swoimi przedmówcami.
Pomimo że chodziłem na mityngi, brałem udział w terapii, to jednak podstawowa literatura; "Anonimowi Alkoholicy"- popularna wielka księga, "12 Kroków i 12 Tradycji AA","Życie w Trzeźwości" i "24 godziny" były mi ze wszech miar pomocne.
Dziś każdemu nowemu mówię że jest to podstawowa/a napewno jedna z nich/ pomoc w początkowym okresie trzeźwienia.
Franiu - Wto Kwi 06, 2010 18:08
Mietek napisał/a: | "Życie w Trzeźwości" |
mnie bardzo pomagało czytając Zycie w trzeźwości,oraz WK AA i rozdział V "Jak to działa",
pozdrówka.
jacek78 - Wto Kwi 06, 2010 21:14
Mnie bardzo pomagają teraz "Codzienne refleksje".Bardzo lubie czytać na każdy dzień i rozmyślac nadtym co jest tam napisane.Kiedyś właśnie bardziej lubiałem czytać "24 godziny".Teraz jest na odwrót.
I nigdy nie czytałem "Życie w trzeźwosći", a teraz czytam i bardzo mi to pomaga
papa
Mietek - Nie Kwi 11, 2010 12:03
Akasha
Można zapytać co słychać u Ciebie
Jak dziś samopoczucie
Pozdrawiam
Mietek - Nie Kwi 25, 2010 14:38
Mietek napisał/a: | Można zapytać co słychać u Ciebie |
Gdziż Cię wcięło , niepokoi mnie Twoje milczenie
dora - Nie Kwi 25, 2010 18:19
Mietek napisał/a: | niepokoi mnie Twoje milczenie |
No wlasnie...gdzie jestes? Co u Ciebie?
Franiu - Nie Kwi 25, 2010 18:35
zaginęła nam Kobietka,
Halinka - Nie Kwi 25, 2010 20:40
Franciszek napisał/a: | zaginęła nam Kobietka, |
Nie pierwsza i nie ostatnia.
heniek14-45 - Nie Lip 24, 2011 10:37
Jak mie dopada coś takiego to mam takie sposob i dla mnie działają
Wstaję idę w inne miejsce , biorę pryśnic ,zjem coś co lubię, mam też tejefony przyjaciuł z AA i dzwonię , idę na spacer, to sa takie pierwsze a po tem idę na miting i rozmawiam o tym co się działo
pozdrawiam Heniek=alkoholik
|
|
|