Nie piję więc jestem. - Witam-wesley
wesley - Nie Sie 22, 2010 15:27
Witam! Jestem tu od dziś,nie piję 7,5 roku. Pozdrawiam,życzę pogody ducha!
kajadda - Nie Sie 22, 2010 15:34
wesley, witaj
Mietek - Nie Sie 22, 2010 16:36
wesley witam Cię wśród nas
Cieszy mnie że do nas dołączyłeś i gratulki za te 7,5 roku.
Ja jestem Mietek, też alkoholik
Pozdrawiam i kolejnych 24h życzę
dora - Nie Sie 22, 2010 17:21
Witaj weslej
Fajnie, ze dolaczyles 7,5 latek to juz jest cos Gratuluje
Pozdrawiam
Franiu - Nie Sie 22, 2010 19:44
wesley,
I ja witam Cię na forum,napisz cosik więcej o sobie,gratuluje tych latek trzeźwości,
Halinka - Nie Sie 22, 2010 20:37
Witaj wesley
Napisz jak trzeźwiejesz i co robisz w tym celu.
Mariusz - Nie Sie 22, 2010 20:47
Witam Cię na forum.
Oczywiście gratuluje latek.
jarox48 - Nie Sie 22, 2010 22:00
witaj wesley
moje gratulacje.........fajnie ze jestes wsrod nas...........
nastepnych 24.............
powodzenia
jarek alkoholik
jacek78 - Nie Sie 22, 2010 22:26
wesley,
Witam też wesley Jacek alkoholik
dancia - Nie Sie 22, 2010 22:51
Witaj wesley
wesley - Czw Sie 26, 2010 11:13
Dziękuję wszystkim,którzy do mnie napisali. Za gratulacje też,chociaż może niepotrzebnie wspomniałem o swoim okresie niepicia. Nie rozpiera mnie duma z tego powodu,bo natychmiast zostałaby przytłoczona tym co było w moim życiu wcześniej. Nie rozpamiętuję tego,ale pamiętam o tym. I głównie to jest dla mnie napędem,aby teraz iść w drugą stronę. Pozdrawiam wszystkich! Pogody ducha!
koba - Czw Sie 26, 2010 11:46
Wesley, pół roku temu na pewnym FO znalazłem ciekawy wpis.
"Witam! Jestem .... i nie piję już 7 lat...Wcześniej...słabo quwra pamiętam".
To czasem nie twoje dzieło?
wesley - Czw Sie 26, 2010 19:41
W odpowiedzi na post koby: niestety,lepiej jest zawsze dokładnie sprawdzić jeśli nie ma pewności. Nie mam też żadnej pewności że potrafię się podnieść,ale mam pewność że nie będę musiał, jeśli nie upadnę. Kto więc chce - niech upada razem z Konfucjuszem.
koba - Czw Sie 26, 2010 22:36
wesley napisał/a: | Nie mam też żadnej pewności że potrafię się podnieść,ale mam pewność że nie będę musiał, jeśli nie upadnę. Kto więc chce - niech upada razem z Konfucjuszem. |
Spokojnie kolego,nikt Ciebie nie namawia żebyś jeszcze raz "upadał" i gratuluję że od 7,5 roku nie podwinęła się Ci noga. To jest powód być dumnym z siebie. Mam nadzieję że teraz zrozumiałeś.
Pozdrawiam
piotreka - Sob Sie 28, 2010 20:33
gratuluję również,i trochę spóźnione Witaj
|
|
|