iwa - Wto Paź 19, 2010 20:05 Temat postu: Witam I znowu jestem na dnie. Już nie wiem ile razy sobie przysięgałam, że to był ostatni raz (zawsze po kolejnej kompromitacji), a jednak po dwóch, trzech dniach zapominam o wstydzie i otwieram piwo. Już po pierwszym zaczynam się czuć pewniej, a po drugim mam wszystko w nosie. Pijana i przekonana o swojej błyskotliwości pakuję się w kolejne tarapaty. Znajomi się odwrócili bo mają mnie za kompletnie szurniętą i upierdliwą. Zeby zapomnieć o wstydzie i izolacji, piję i koło się zamyka. Na trzeżwo wydaję się sobie beznadziejna. Albo nie mówię nic, albo klepię ozorem bez sensu. Po pijaku oczywiście gadam jeszcze większe głupoty, ale wtedy nie wydają mi się takie głupie. Od kilku godzin przeglądam to forum i utwierdzam się w przekonaniu, że znajdę tu, tak potrzebne mi, zrozumienie i wsparcie. Dużo piszecie o konieczności podjęcia terapi i udziału w spotkaniach AA, ja niestety mam jeszcze jeden problem, każde wyjście z domu to dla mnie wyczyn nie lada. Ograniczyłam je do niezbędnego minimum. Chociaż mieszkam w dużym mieście, wciąż mam wrażenie, że wszyscy wiedzą, że jestem kompletnie popieprzoną pijaczką. No a teraz jest wieczór, moje poranne postanowienie zaczyna słabnąć, a poczucie wstydu rośnie. Bardzo potrzebuję pomocy. jarox48 - Wto Paź 19, 2010 20:17 Temat postu: Re: Witam Witaj na forum IWO  Jak tylko bedziesz sama tego chciala to na forum napewno znajdziesz wsparcie i pomoc...... ale to Ty musisz tego chciec........a co do Twoich mysli to nie jestes osamotniona....ja tez w okresie picia mialem podobne......IWO najwazniejsze abys od czegos zaczela........ dzisiaj nie pije i to musi byc w tej chwili najwazniejsze dla Ciebie.......zycze Ci duzo samozaparcia i powodzenia....... Pozdrawiam Jarek alkoholik Mietek - Wto Paź 19, 2010 20:21 Witaj Iwo na forum 
Ja jestem Mietek, alkoholik jednocześnie i abstynent w jednej osobie 
Ja też, byłem 
A to Ci już gwarantuję, że jesteś w dobrym miejscu
Ja już Ciebie rozumiem.
To siedź przed kompem razem z nami, mam nadzieję że ten stan minie. Witam jeszcze raz i do trzeźwienia zapraszam
asia 0605 - Wto Paź 19, 2010 20:24 Witaj Iwo znajdziesz tu na pewno zrozumienie ja też jestem alkoholiczka i jedno co wiem to siła w grupie Każdy z nas musiał dotknąć swojego dna i nie złe się w tym życiu utytłać No cóż alkoholizm jest chorobą a ona nie wybiera DOBRZE ŻE JESTEŚ Asia alkoholiczka
Halinka - Wto Paź 19, 2010 20:27 Witaj Iwa!
Właśnie, dobrze napisałaś,że to TY masz wrażenie, bo tak naprawdę to ludzi a zwłaszcza obcych nic nie obchodzi,co Ty robisz. I to nie jest powód by wyjść z domu i poszukać pomocy w realu, więc się nie ociągaj i dzisiaj już nie pij, a jutro znajdź sobie przychodnię uzależnień, wybierz się na terapię i poszukaj w okolicy mitingów AA, to na początek. Dzisiaj poczytaj sobie w bibliotece na temat choroby, a jutro do dzieła. aneczkaaa - Wto Paź 19, 2010 20:30 iwa, witaj na forum 
Ja kiedyś miałam podobnie jak Ty....swojego dna też sięgnęłam... Myślę, że najważniejsze, żeby z tego dna CHCiEĆ się podnieść i dźwignąć na stabilne, trzeźwe nogi
Tutaj są tacy sami ludzie jak w realu... Jeżeli naprawdę chcesz być trzeźwa działaj. A ja Ci życzę powodzenia dora - Wto Paź 19, 2010 20:34 Iwa witaj
Sama jestes kowalem swego losu...i to od Ciebie zalezy czy dasz sobie szanse na zycie w trzezwosci... pozdrawiam
kajadda - Wto Paź 19, 2010 20:53 iwa, witaj 
Felicja - Wto Paź 19, 2010 21:25 Witaj! Dobrze, że tutaj jesteś! Pisz jak najwięcej o sobie, wtedy łatwiej będzie znaleźć dla Ciebie pomoc....
iwa - Wto Paź 19, 2010 21:35 Temat postu: Dziękuję Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi i ciepłe przyjęcie. Czeka mnie dzisiaj długa noc, ale nie zamierzam się stąd ruszać na krok. Plan na dzisiaj: 1. wytrzymać do 22 (zamknięcie sklepu) 2. kąpiel (bez niej nie ruszam się z domu i dlatego poczekam do 22.00, zawsze dbałam o to, żeby nie było czuć ode mnie alkoholu) 3. Ułozę plan na jutro. kajadda - Wto Paź 19, 2010 21:39 Długo pijesz? Robiłaś już coś wtym kierunku żeby się leczyć? Miałas jakieś okresy abstynencji? dora - Wto Paź 19, 2010 21:39
Jutro tez postaram sie nie pic Dam rade
jarox48 - Wto Paź 19, 2010 21:53 IWONKO Jutro pierwsza rzecz jaka robisz to wstajesz i mowisz sobie "dzisiaj nie pije".............a potem prosisz SWOJA SILE WYZSZA aby ci dopomogla w utrzymaniu trzezwosci....... Pozdrawiam Jarek alkoholik iwa - Wto Paź 19, 2010 21:54 Jeszcze godzinę temu, gdy pisałam mój pierwszy post, czułam się naprawdę podle. Teraz z każdą chwilą jestem bardziej zmotywowana. To dzięki Wam, wierzę, że mogę przestać pić. Dziękuję Dzięki Jarox :) jarox48 - Wto Paź 19, 2010 22:00 dzieki nam,swojej SILE WYZSZEJ ale tez dzieki samej sobie........jestes tu z nami i to jest bardzo wazne....... |
||||||||||||||||
