To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - Alosza na szlaku...

Alosza - Pią Mar 26, 2010 22:30
Temat postu: Alosza na szlaku...
Witam :) Tym razem w moim temacie, gdzie chciałbym się dzielić z Wami moimi przemyśleniami i przeżyciami związanymi z moją nową drogą życia.

Gdyby ktoś chciał przeczytać mój piciorys to jest on tutaj:
http://www.niepije.net/forum/viewtopic.php?t=59

W tym temacie chciałbym się skupić na tym co dzisiaj i jak próbuję sobie radzić z tą codziennością. Będzie mi miło przeczytać czasem Wasze komentarze do tego co piszę. A jeżeli czasem zauważycie, że zaczyna mnie gdzieś znosić na boki to nie wahajcie się trzepnąć mnie kontrolnie w potylicę na opamiętanie ;) Tak to już niestety jest z tą naszą paskudą - alkoholizmem, że sam zainteresowany ostatni dostrzega, że coś zaczyna się źle dziać.

Dziękuję, że jesteście i póki co pozdrawiam :)
Alosza alkoholik

Wesus - Pią Mar 26, 2010 22:38

Alosza napisał/a:
sam zainteresowany ostatni dostrzega, że coś zaczyna się źle dziać


Zupełnie jak z mężem nieświadomym zdrad swojej żony ;-)

Możesz być pewny, że jak coś zauważę to naskrobię.


pozdrawiam W

Mariusz - Sob Mar 27, 2010 00:01

Alosza napisał/a:
A jeżeli czasem zauważycie, że zaczyna mnie gdzieś znosić na boki to nie wahajcie się trzepnąć mnie kontrolnie w potylicę na opamiętanie ;)


Masz to u mnie ;)
Z ciekawością będę śledzić.

Pozdrawiam Mariusz a.

Alosza - Nie Mar 28, 2010 19:37

Franciszek napisał/a:


FILOZOFIA DAYTOP'U

Jestem tutaj, ponieważ nie mogę już dłużej uciekać od siebie.
Tak długo będę uciekał dopóki nie odważę się zobaczyć siebie w oczach innych.
Tak długo będę cierpiał i bał się dopóki nie podzielę się z innymi swoimi tajemnicami.
Jeżeli nie zaufam innym będę sam.
Tylko w tym miejscu będę mógł zobaczyć siebie jak w zwierciadle.
Tylko tutaj nie muszę być gigantem z moich marzeń, czy karłem z moich strachów.
W tym Domu jestem cząstką społeczności, dzieląc z moimi rówieśnikami
cele i codzienny trud.
Zapuszczając tu korzenie mogę rozwijać się i tworzyć nie będąc już dłużej samotnym.
Pomagając innym mogę też odnaleźć siebie.

Kiedy spotkasz uratowanego alkoholika, masz przed sobą bohatera.
Czyha w nim bowiem uśpiony wróg śmiertelny.
On zaś trwa obciążony swą słabością i kontynuuje mozolną swą drogę poprzez ten świat, w którym panuje kult picia, wśród otoczenia, które go nie rozumie, w społeczeństwie, które sadzi, że ma prawo z żałosną nienawiścią spoglądać na niego z góry, jak na człowieka pośledniejszego gatunku, ponieważ ośmiela się on płynąć pod prąd alkoholowej rzeki.
Kiedy spotkasz takiego człowieka wiedz,
że jest to człowiek w bardzo dobrym gatunku.
Fridrich von Bodelschwing


Przeczytałem dzisiaj te słowa i już kilka razy do nich wróciłem, aby jeszcze raz je przeczytać. Przeklejiłem je więc tutaj do siebie, żeby mieć je pod ręką :)

Pozdrawiam wszystkich :)
Alosza alkoholik

Franiu - Nie Mar 28, 2010 19:44

Alosza,
Masz rację ,warto mieć pod ręką i codziennie czytać,mądry tekst, przemawia do mnie również,
pozdrawiam i 24h

kajadda - Nie Mar 28, 2010 19:46

Alosza napisał/a:
A jeżeli czasem zauważycie, że zaczyna mnie gdzieś znosić na boki to nie wahajcie się trzepnąć mnie kontrolnie w potylicę na opamiętanie ;)
... ja napisałam gdzieś podobnie na innym forum więc proszę o to samo Alosza! Pozdrawiam.
Alosza - Pon Mar 29, 2010 11:25

kajadda napisał/a:
... ja napisałam gdzieś podobnie na innym forum więc proszę o to samo Alosza!


Mozesz na mnie liczyc Kaju :)

kajadda - Pon Mar 29, 2010 18:04

Alosza napisał/a:
Mozesz na mnie liczyc Kaju :)
...do tej pory zawsze liczyłam na siebie ... teraz zauważam że w sumie fajnie liczyć też na kogoś.... :-D
Franiu - Pon Mar 29, 2010 18:23

kajadda, Alosza,
a ja mogę?

Alosza - Pon Mar 29, 2010 18:44

Franek <czesc>

Nawet nie pytaj! W Twoim doświadczeniu cała nadzieja dla nas, nowicjuszy :-)

Pozdrawiam,
Alosza

kajadda - Pon Mar 29, 2010 19:11

Franciszek napisał/a:
kajadda, Alosza,
a ja mogę?
......
Alosza napisał/a:
Nawet nie pytaj!
..... Myslę że nic tak nie jednoczy jak wspólna niedola..... :-)
Franiu - Pon Mar 29, 2010 19:39

Alosza,

Ty juz jestes weteranem w AA,

Mietek - Śro Mar 31, 2010 12:16

Franciszek napisał/a:
jestes weteranem w AA,


I kto to mówi :mrgreen:

Alosza, Franek <czesc>

Krzysztof - Śro Mar 31, 2010 12:46

".........Kiedy spotkasz uratowanego alkoholika, masz przed sobą bohatera.
Czyha w nim bowiem uśpiony wróg śmiertelny.
On zaś trwa obciążony swą słabością i kontynuuje mozolną swą drogę poprzez ten świat, w którym panuje kult picia, wśród otoczenia, które go nie rozumie, w społeczeństwie, które sadzi, że ma prawo z żałosną nienawiścią spoglądać na niego z góry, jak na człowieka pośledniejszego gatunku, ponieważ ośmiela się on płynąć pod prąd alkoholowej rzeki.
Kiedy spotkasz takiego człowieka wiedz,
że jest to człowiek w bardzo dobrym gatunku....."

Alosza, dlaczego prowokujesz ????
Tylko tego potrzeba, żebyśmy w to uwierzyli !!!
A miejsce na pomnik juz sobie wybrałes ???
Bo moje "zaklepane" stoi juz od paru lat, tylko nikt tego pomnika nie chce mi postawić !!
Taki to niewdzięczny kraj !!!

serdecznosci.

Alosza - Śro Mar 31, 2010 13:10

No to pierwszy "strzał w potylicę" dostałem :-)

Krzysztof napisał/a:
Alosza, dlaczego prowokujesz ????

Najważniejsze, że skutecznie ;-)

Krzysztof napisał/a:
Tylko tego potrzeba, żebyśmy w to uwierzyli !!!
A miejsce na pomnik juz sobie wybrałes ???
Bo moje "zaklepane" stoi juz od paru lat, tylko nikt tego pomnika nie chce mi postawić !!
Taki to niewdzięczny kraj !!!

Przyznam, że faktycznie był taki moment gdy się rozglądałem ze zdziwieniem: "no gdzie te pomniki, fanfary, czerwone dywany itp." no ale troszeczkę już przetrzeźwiałem i już ich nie szukam. Ale to nie zmienia faktu, że czasami taki cytat na połechtanie miło jest przeczytać :-)

Dzięki Krzysztof za odwiedziny! Pozdrawiam,
Alosza



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group