Jestem tu nowa/nowy - Jestem tu po raz pierwszy mam na imię Danka
alana181 - Wto Lut 08, 2011 11:16
Witam Wszystkich serdecznie
Jestem tu po raz pierwszy mam na imię Danka i jestem alkoholiczką,po trzech latach niepicia,niestety zapiłam i teraz od nowa zaczynam swoją drogę ku trzeżwości.Nie jest łatwo ale nie poddaję się bo bardzo chcę być trzeżwa
azull - Wto Lut 08, 2011 12:25
Witaj Danka, podobnie jak i Ty bardzo chcę być trzeźwy. Wydzieliłem Twój powitalny post do osobnego tematu, żeby zarówno Tobie jak i innym było łatwiej.
Pozdrawiam serdecznie, Azull alkoholik
PS. napisz więcej jeśli możesz o sobie i swoim uzależnieniu również
joluha9566 - Wto Lut 08, 2011 13:05
witaj Danka ja rowniez mialam w swoim zyciu trzy lata przerwy i podobnie jak ty zapilam teraz tez mam krotki staz abstynencji i jestem tez od niedawna na tym forum i fajnie ze tu trfilam ciesze sie ze ty rowniez jesli chcialabys pogadac to pisz do mnie meile smialo ostatnio mam mnostwo czasu wiec chetnie odpisze
jarox48 - Wto Lut 08, 2011 13:17
alana181 napisał/a: | Nie jest łatwo ale nie poddaję się bo bardzo chcę być trzeżwa |
DANUŚ nikt nigdy nie mowil nam,ze bedzie latwo......jednak przy Twoim podejsciu do naszej choroby ,napewno dasz rade.....znasz powiedzenie-"chciec to moc"....
zycze Ci powodzenia w obranej drodze no i oczywiscie 24godz.......
Pozdrawiam
Jarek alkoholik
Franiu - Wto Lut 08, 2011 14:01
alana181,
Witaj Dancia,jam też alkoholik,jak się zapomina kim się jest to takie upadki się zdarzają,mam nadzieję że wnioski z zapicia wyciągniesz aby nie powielić blędu,wytrwałości życzę,
dora - Wto Lut 08, 2011 15:09
Witaj Alana 181
Halinka - Wto Lut 08, 2011 15:22
Witaj Danusiu!
Cieszę się ,że do nas dołączyłaś. Razem raźniej i łatwiej.
Mietek - Wto Lut 08, 2011 17:42
Witaj Danusiu
Jam jest Mietek, alkoholik, też zapicie mający na koncie.
Ot, nie przywiązałem swego czasu uwagi do problemu i też zaczynałem od nowa.
Podobnie jak Franio, mam nadzieję że wnioski wyciągnęłaś, więc do dalszej pracy nad trzeźwością zapraszam.
W większym gronie łatwiej
kukuś - Wto Lut 08, 2011 19:34
cześć Danusiu
Miło mi , że do nas dołączyłaś .
alana181 - Wto Lut 08, 2011 22:16
Witam serdecznie
Strasznie się cieszę że otrzymałam aż tyle powitalnych odpowiedzi,to naprawdę bardzo podnośi na duchu i pozwala utwierdzić się w przekonaniu ze nie jestem przecież sama z tym problemem,długi czas myślałam ze nikoga nie obchodzi to ze mam problem,a to przecież nie jest prawdą.Mam wspaniałego partnera,Mamę która mimo swojej choroby też stara się podtrzymać mnie na duchu i wokoło są ludzie którzy wiedzą jak to jest nie jestem zostawiona sama sobie...i to jest chyba najwazniejsze,no i oczywiście praca nad sobą.Wiem że to długa droga ,ale wiem też że warto.Przecież to piękne obudzić się rano ze świadomością co robiło się poprzedniego dnia.Wiem ze nie chcę chodzić ze spuszczoną głową wstydząc się swoich podpuchniętych oczu.Wiem ze wiele spraw zawaliłam pijąc,wielu z nich nie da się już cofnąć...ale wiem też ze nie jest to powodem do picia.Powoli zaczynam rozumieć skąd brały się moje zapicia,zaczełam być zbyt pewna siebie,wydawało mi się że skoro nie piję już(a może tylko) trzy lata,to jestem już bezpieczna,to nikt i nic nie skłoni mnie do picia.Teraz widzę w jak wielkim byłam błędzie.Wierzę w to ze moje szczera chęć zaprzestania picia ,i pomoc innych pozwoli mi pożegnać się z alkoholem na zawsze
jarox48 - Wto Lut 08, 2011 22:23
alana181 napisał/a: | Wierzę w to ze moje szczera chęć zaprzestania picia ,i pomoc innych pozwoli mi pożegnać się z alkoholem na zawsze |
DANUSIU bardzo Ci tego zycze......
Pozdrawiam
Jarek alkoholik
Wesus - Wto Lut 08, 2011 22:33
Witaj Danusiu na forum
alana181 napisał/a: | od nowa zaczynam swoją drogę ku trzeżwości. |
Ja myślę, że nie tak całkiem od nowa. Przez te trzy lata na pewno wiele się nauczyłaś i możesz teraz przeanalizować błędy jakie popełniłaś.
pozdrawiam W
Barbara z Mazur - Wto Lut 08, 2011 22:36
Ja tez witam cie serdecznie.
Wiem ,pamietam jak czulam sie zeszmacona po dwoch latach niepicia, po trzech latach bylo to samo. Ostatni rok pilam regularnie co miesiac, co 5-6 tygodni po kilka dni ciagu i dobrze wiem jak musi ci byc zle. Ale od dnia gdy nie pije teraz tzn od trzech miesiecy, z dnia na dzien jest lepiej.Moze nawet polubie siebie. Zycze ci codziennego poczucia pewnosci, ze to jest wlasciwa decyzja: dzisiaj nie pije.Pozdrawiam.Basia, alkoholiczka.
alana181 napisał/a: | Wierzę w to ze moje szczera chęć zaprzestania picia ,i pomoc innych pozwoli mi pożegnać się z alkoholem na zawsze |
Nie zegnaj sie na zawsze, tylko na dzisiaj a jutro na jutro.
Franiu - Wto Lut 08, 2011 22:39
alana181 napisał/a: | Wierzę w to ze moje szczera chęć zaprzestania picia ,i pomoc innych pozwoli mi pożegnać się z alkoholem na zawsze |
Z serducha Ci tego zyczę.zadbaj o siebie,bo warto.
hewciu - Śro Lut 09, 2011 02:51
Witaj Danusiu,
Witaj wsrod swoich! Trzymam kciuki zeby tym razem Tobie sie udalo! Jak pewniakiem wiesz zycie na trzezwo jest super i trzeba robic wszystko by ta trzezwosc utrzymac. Dbaj o siebie.
Pozdrawiam!
Tomek AA
|
|
|