Uzależnienie od alkoholu- alkoholizm - Terapia pogłębiona uzależnień
greeneyes - Śro Maj 11, 2011 06:39 Temat postu: Terapia pogłębiona uzależnień Witam serdecznie, od czerwca zaczynam terapię pogłębioną. Chciałabym się dowiedzieć od Was, jak to wygląda, tzn wiem na czym ona polega, ale czy jest trudna. Mam dość duży kawałek życia do przerobienia, są to wspomnienia do których ciężko mi wracać....mimo tego nie boję się, chcę to "przeżyć", chcę żeby lepiej żyło mi się trzeźwą. Nie wiem ile w tym kłamstwa, ale wczoraj słyszałam plotkę, że terapia pogłębiona jest dla uzależnionych o długim stażu abstynencji (ja w czerwcu 28 mam roczek ), dłuższym niż 3 lata, ponieważ dla niektórych tematy tam poruszane są tak ciężkie, że łamią abstynencję , ja myślę, że nie ma reguły. Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami na temat tej terapii.
Pozdrawiam Was serdecznie życząc miłego, ciepłego majowego dnia.
Mariusz - Śro Maj 11, 2011 14:57
Nie wiem i nie powiem, ja zawsze podchodzę spokojnie do takich spraw.
Sam na grupę terapeutyczna nie chciałem wejść od razu.
Nie lubię zbyt szybkich posunięć, ale wiedziałem, że wejść muszę kiedyś.
Wszedłem i nie żałuje, czuje się tam wyśmienicie.
Jednak jak napisałem na początku, ja nic nie robię na siłę, wiem, że pewnych rzeczy nie ominę, bo i też nie chcę, by mnie ominęły.
Jednak każdy ma swoje indywidualne preferencje i tylko Ty i Twój terapeuta może wiedzieć w jakim jesteś stanie.
jarox48 - Śro Maj 11, 2011 18:09
KASIU
Powiem Ci szczerze,że jestem trochę zaskoczony tym co piszesz.....nie mogę sobie uzmysłowić, ale nie pamiętam abyś wcześniej wspominała coś na temat Twojego uczestnictwa w terapii podstawowej ??????sam nie wiem co za terapeuta rzuca Cię na głęboką wodę, wiedząc że Ty jeszcze nie umiesz dobrze pływać.......ja byłem na terapii zamkniętej/podstawowej/, a i to jak szedłem na terapie pogłębioną, to moja terapeutka przeprowadzała ze mną rozmowę, a to z tego powodu, że tam jest przyjęty zwyczaj iż terapię pogłebioną rozpoczynają po około roku po terapii podstawowej......myślę że powinnaś poznać najpierw całe mechanizmy alkoholizmu a dopiero potem brać się za terapię pogłębioną.....no ale cóż, chyba musisz w Twoim wypadku poradzić się swojej psycholożki, która wysyła Cię na terapie pogłębioną.....tylko rozmawiając z nią mów jej szczerze o wszystkich Twoich przemyśleniach i wątpliwościach......
Pozdrawiam
Jarek alkoholik
greeneyes - Czw Maj 12, 2011 06:39
cześć Jarku, ja jestem po terapii i podstawowej, po grupie wpierania pozytywnych zmian i po cyklu nawrotów:) Także nie martw się, dam sobie rade. Pisze na forum od blisko roku, jeszcze zanim zaczęłam terapię podstawową. Pozdrawiam
jarox48 - Czw Maj 12, 2011 15:25
KASIU
To w takim razie nie masz się czego obawiać.....napewno Ci terapia pogłębiona nie zaszkodzi.....a napewno pomoże.......
Pozdrawiam
Jarek alkoholik
|
|
|