To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Alkoholizm - O systemie nałogowego regulowania uczuć

kajadda - Nie Maj 29, 2011 10:40
Temat postu: O systemie nałogowego regulowania uczuć
CHOROBA EMOCJI

Normalni ludzie piją alkohol dla smaku , dla towarzystwa albo dlatego , że obyczaj lub rytuał tego wymagają. Niektórzy ludzie znajdują dodatkowe pożytki z alkoholu. Piją na przykład po to , żeby się lepiej poczuć. Albo żeby rozładować stres. Zmniejszyć niepokój. Stać się na chwilę kimś innym. Złagodzić ból istnienia. Uciec od samego siebie. Piją , bo nie umieją poradzić sobie z dolegliwymi uczuciami , myślami , zwątpieniami.
Czasem to się udaje. Człowiek po wypiciu czuje się lepiej. Nie odczuwa bólu i cierpienia[...]Takim ludziom alkohol pomaga żyć. A przy tym działa szybko i zmusza do wysiłku : żeby dobrze się poczuć i być zadowolonym z siebie , nie trzeba się namęczyć , wystarczy przecież wypić kilka kieliszków. Kto odkrył tę magiczną moc alkoholu , ten może coraz częściej sięgać po kieliszek. Z czasem może pić przy każdym zdenerwowaniu , drobnym niepowodzeniu i oczywiście także z radości. Na ogół boleśnie zdobywana i rozwijana umiejętność radzenia sobie z własnymi uczuciami przestaje być potrzebna , bo zastępuje ją alkohol. Człowiek przestaje więc dojrzewać : procesy kształtowania odporności emocjonalnej zostają zatrzymane. Odtąd każde nagłe wahnięcie emocji - Smutek i złość , lek i radość - będą zbyt silnym wstrząsem , by przeżyć je bez alkoholu. To tłumaczy niepojęty na pozór fakt , że alkoholik opija się w najmniej odpowiednich chwilach : np. gdy ma pójść na egzamin , dotrzymać ważneego zobowiązania lub podjąć ważną decyzję życiową. Decyzja albo egzamin rodzą silne napięcie nerwowe z którymi alkoholik nie potrafi sobie samodzielnie poradzić.
Niedojrzałość alkoholika z czasem się powiększa. Zamiast dojrzewać uczuciowo i duchowo , traci zdolność wyrażania uczuć. Nie wie , co z nimi zrobić. Jak powiedzieć "gniewam się" i jak powiedzieć "Kocham" .Dusi w sobie uczucia , zwłaszcza negatywne : złość, urazy i przede wszystkim lęku. A gdy zbierze się ich nazbyt wiele - pije , a potem dosłownie wybucha : wyrzuca z siebie wszystko , najczęściej w agresywnej , destruktywnej formie.
Alkoholik może być także pijany bez kropli alkoholu w organizmie. Jest wtedy "Pijany na sucho" : ale myśli , czuje i reaguje tak samo , jak gdyby pił. Uczucia , z którymi nie umie sobie radzić , muszą go doprowadzić do następnego pijaństwa.

O SYSTEMIE NAŁOGOWEGO REGULOWANIA UCZUĆ

Alkohol staje się podstawowym źródłem pozytywnych przeżyć. Zmniejsza się atrakcyjność i dostępność innych niż alkohol źródeł pozytywnych.

Z konsekwencjami picia wiąże się coraz więcej cierpień , ale ulga w tych cierpieniach coraz częściej staje się jedynym dostępnym pozytywnym przeżyciem.

Obniża się odporność psychiczna na cierpienie , zaś lęk przed nim staje się silniejszy od lęku przed negatywnymi konsekwencjami picia.

Alkohol staje się podstawowym środkiem uzyskiwania ulgi - jest niezbędny , ponieważ pozwala mniej cierpieć i stwarza nadzieję na uzyskanie , choćby na krótki czas , pozytywnych przeżyć.

Cierpienie jest zbyt duże by można sobie było wyobrazić , że da się znieść je bez alkoholu. Coraz silniejsze staje się więc subiektywne przekonanie , że "Picie jest konieczne" i "Przerwa w piciu musi się skończyć.

Coraz częściej uczucia alkoholika oscylują między biegunami cierpienia i ulgi , lęku i uspokojenia , przygnębienia i pobudzenia. zamierzone manipulowanie własnymi uczuciami za pomoc alkoholu.


źródłohttp://oraj36.webpark.pl/emocje.html



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group