Tylko dla Moderatorów - Sprawy Forum
hewciu - Nie Wrz 05, 2010 20:05
Wcale nie mam zamiaru go usprawiedliwiać, macie rację. Poprostu wiem o nim co nieco, i napisałem to na zasadzie informacji. Jest taki na co dzień. Ja też miałem z nim mały zatarg jakiś czas temu.....
Jak dla mnie chcecie możecie go z forum usunąć. No problem!
A tak poza tym to nie mieszajmy AA z tym forum, chyba nie tędy droga.
Mariusz - Nie Wrz 05, 2010 20:42
hewciu napisał/a: | Jak dla mnie chcecie możecie go z forum usunąć. No problem! |
Hewciu, ale nikt Go nie usuwał.
Ja nie oceniam Go, tylko to, że to forum publiczne i po prostu miał zwróconą uwagę, nic więcej.
hewciu - Pon Wrz 06, 2010 08:47
oki. Koniec tematu. Ale ja zdania nie zmienię, czasami mocniejsze słowo bardziej dotrze niż głaskanie po głowie. Sam mam nieraz ochotę coś ostrzejszego napisać ale gryzę się w język.
za pijanych czasów też słyszałem dużo mądrych uwag, nie podziałało. Dopiero gdy ktoś mną porządnie "potrząsnął" pomogło.
Franiu - Pon Wrz 06, 2010 09:30
hewciu napisał/a: | za pijanych czasów też słyszałem dużo mądrych uwag, nie podziałało. Dopiero gdy ktoś mną porządnie "potrząsnął" pomogło. |
Wszystko sie zgadza w tym co piszesz,tylko gdzies pomijamy w tym wszystkim czyjeś zachowania,ublizanie publiczne tez należy do przemocy psychicznej,ciekawe jestem Twojego zachowania gdyby Ci publicznie ubliżono,człowiek z takim stażem winiem miec opanowane emocje,jaki sens ma to forum,po co tu jesteśmy,
To ja pierwszy zwrócilem na to uwagę,bo uważam że każdy tu piszący powinień być obdarzony szacunkiem i dobrym slowem,dla mne jest to stare pijackie zachowanie, stosowanie przemocy,upominasz się o człowieka doświadczonego ale nie o tego kto dopiero zaczyna tę drogę,więc róbmy wszystko aby tu ludzie nie przychodzili, po pomoc,
tyle z mojej strony i juz nie będę zabierał glosu w tym tamacie,
azull - Pon Wrz 06, 2010 09:42
Hewciu, nikt nie wymaga żebyś zmieniał zdanie. Moje zdanie jest takie, że kol. Kedlov, od którego całe zamieszanie się zaczęło, nie chce wytrzeźwieć i tyle. Głaskanie czy walenie po główce nic tu nie zmieni. Forum nie zastąpi terapii w realu, wszyscy o tym wiemy. Na forum ma być miło i sympatycznie i może być że ludzie piszą od czapy. Mi to nie przeszkadza. Przeszkadza mi natomiast coś innego Ja lubię przebywać tam gdzie jest miło i sympatycznie. Możliwe że kol. Krzysztof posiada wiedzę i ma jakieś doświadczenie, ale nie zmienia to faktu, że zachowywał się momentami jak skończony cham. I takiego zachowania nie lubię. Mariusz zareagował moim zdaniem w sposób słuszny, mógł dać od razu -3 lub -6. Dał skromnie -1, kolega Kris przeprosił, za swoje zachowanie i poszedł głosić swoją ewangelie w innym miejscu. Tak ja to widzę.
Pozdrawiam Azull
PS w Trójmieście jestem od środy 22 do poniedziałku 27, to tak jakby Twoje plany zawodowe uległy zmianie
hewciu - Pon Wrz 06, 2010 19:20
Peace! Wsiem!
Macie rację. ja też jestem za tym żeby było miło. W sumie nie powinniśmy traktować forum jako złoty środek na trzeźwienie.
Franiu. O nikogo się nie upominam, pisałem swoje zdanie. Słowem nie wspomniałem o tym,że Krzysztof ma tu być lub nie.
Napisałem też, że dostał bana słusznie. nie wiem za co teraz ja gromy dostaję, za to, że mam swoje zdanie?
Pozdrawiam.
Mariusz - Pon Wrz 06, 2010 19:45
hewciu napisał/a: | Napisałem też, że dostał bana słusznie. nie wiem za co teraz ja gromy dostaję, za to, że mam swoje zdanie? |
Eee, hewciu, żadnych gromów
A co do bana, to Krzysztof nie dostał, nie ma żadnego bana, sam zadecydował, że rezygnuje z forum i tyle.
Dobra, kończymy temat, ja też jestem za tym żeby było miło, tu się nie leczy tylko wspiera.
Pozdro wszystkim i bez urazów żadnych
azull - Pon Wrz 06, 2010 20:42
rówież duże pozdro dla wszystkich
A
Franiu - Wto Wrz 07, 2010 08:35
Zwracamy się do Ciebie z pytaniem:
czy picie ALKOHOLU jest problemem w Twoim życiu?
czy CHCESZ przestać pić?
Jeżeli odpowiesz twierdząco na te pytania –czekamy,
aby pomoc Tobie i abyś Ty pomógł nam.
Jeśli SAM przyznasz, że jesteś alkoholikiem – masz szansę!!!
Przyznanie, że jesteś alkoholikiem nie oznacza,
że z Tobą koniec!. W AA są tysiące ludzi mogących poświadczyć,
że przyznanie się do bezsilności wobec alkoholu było dla nich nie końcem, ale początkiem powrotu do nowego, użytecznego życia!
Mariusz,moze bylaby możliwość wklejenia tego na stronę główna,to tylko sugestia pod rozwagę,
Mariusz - Wto Wrz 07, 2010 18:20
Zrobione
dora - Wto Wrz 07, 2010 19:00
To moze i ja wtrace cos o alko...moze sie przyda
Alkohol jest wspanialym srodkiem rozwiazujacym.
Rozwiazuje malzenstwa, rodziny, przyjaznie,
konta bankowe, komorki watrobowe i mozgowe.
Alkohol niczego nie pomaga tworzyc, ani nie dodaje sil,
kradnie nam czas, pieniadze, odbiera rozum,
dzieciom milosc, pustoszy nasza dusze,
wyczerpuje nas, truje organizm, pomnaza problemy....
I powoli zabija.
azull - Wto Wrz 07, 2010 19:17
Super Dora! Mariuszku, propozycja żeby może włożyć tekst Dory w miejsce powszechnie już znanej fraszki Jana K.
pozdrawiam Azull
azull - Wto Wrz 07, 2010 19:27
zrobione dziękuję, szybki Bil jesteś
Mariusz - Wto Wrz 07, 2010 19:29
azull napisał/a: | szybki Bil jesteś |
Pozdro
dora - Wto Wrz 07, 2010 20:28
Widze, ze przydal sie tekst. Fajnie
Chlopaki
|
|
|