Opowiedz nam swoją historie - Halinka i Heniu-nasze życie tu i teraz.
bacha - Nie Kwi 10, 2016 20:34
Halinko Ja tez sercem jestem z Wami,Heniowi zycze powrotu do zdrowia,Tobie spokoju i optymizmu,obojgu optymizmu i sily :) Pogody Ducha
Halinka - Pon Kwi 11, 2016 15:16
Dziękuję Basiu. Wsparcie pomaga.
Dzisiaj już jest lepiej, temperatura podwyższona, ale stabilna. Dalej jest bardzo splątany.
Rozmawiałam z lekarzem i zdecydowaliśmy o przerwaniu wlewek.
O dalszym leczeniu będziemy decydować za dwa tygodnie.
azull - Nie Kwi 17, 2016 09:28
Halinko, jak z Heniem? Jak dajecie radę. Ja mam gorącą linię od 2 tygodni,kiedy ojca zabrali do szpitala. Wczoraj wyszedł. Rozrusznik działa, ale zatruli go w szpitalu lekami. Tak twierdzi siostra, która jest też jest lekarzem,więc powtarzam to co od niej usłyszałem. Dzwonię do rodziców kilka razy dziennie, ze świadomością, że w każdej chwili mogę wsiąść do samolotu i do nich polecieć. Bo dziś już potrafię latać. Bez alkoholu w bagażu podręcznym... dziś nie piję.
Pozdrawiam Azull
PS. Bilet i taj już mam. Lecę 27.04.
A
Halinka - Nie Kwi 17, 2016 16:10
Powolutku wraca do poprzedniego stanu, byliśmy już nawet na spacerze, więc jest dobrze.
Wcale się nie dziwię, że się martwisz, więc wysyłam pozytywne wibracje.
27.04 mamy wizytę u lekarza i zobaczymy co dalej.
Halinka - Czw Kwi 28, 2016 16:05
Byliśmy wczoraj u lekarza, jest tak jak myślałam, wstrzymujemy wlewki do następnych badań cytologicznych.. Skierowanie już mam , termin wybiorę sama, ale będzie to sierpień lub początek września.
Teraz zostawiamy raka w spokoju i skupiamy się na innych chorobach.
Godzę się z tym czego nie mogę zmienić i akceptuję teraźniejszość.
Dzisiaj miałam telefon od mam nadzieję nowego członka wspólnoty, pójdziemy na miting, żeby go wesprzeć.
Halinka - Nie Maj 01, 2016 20:08
1 maja.
Dzisiaj wspominałam jak fajnie bawiłam się w to święto gdy chodziłam jeszcze do szkoły pracy.
Obowiązkowe pochody miały swój urok, mimo nakazu było wesoło i radośnie, a imprezki po pochodzie palce lizać.
Cóż wiem, że to się nie wróci , ale powspominać zawsze można
Halinka - Pon Maj 16, 2016 16:54
Jak ten czas szybko leci, dopiero była zima, a teraz ciągle jakby jeszcze wiosna, która nie może przeobrazić się w lato.
Dobrze, że było parę dni ciepła, wysprzątałam gołębnik ,powyciągałam kwiaty na taras, od razu zrobiło się zielono i kolorowo.
Nawet paliłam już w kominku i piekłam pierwsze ziemniaczki.
Dzięki spacerów mi nie brakuje i tak spędzamy spokojnie dzień za dniem.
azull - Śro Maj 18, 2016 15:33
Witaj Halinko. Super, że potrafisz cieszyć się prozą życia. Ja również uczę się tego każdego dnia. U mnie trochę zimno jak na połowę maja, ale wybrałem się dziś na rowerze na miting w samo południe. To jakieś ponad 30 km. Czuję że muszę popracować nad kondycją, po sezonie zimowym. Dziś na mitingu była dziewczyna z 4 dniowym stażem. Dobrze było nieść posłanie i nadzieję. Zresztą nie byłem tam sam, był też kolega z 11 letnim stażem i trzeci z ponad 20 letnim... Ja dziś już wiem, że najważniejsze są 24 godziny... taki też przekaz staraliśmy się przekazać... i właśnie dziś nie piję.
Pogody Ducha, pozdrowienia dla Henia, z życzeniami powrotu do zdrowia. Azull24H
Halinka - Czw Maj 26, 2016 17:01
Dzisiaj jakiś taki senny dzień, niby ciepło, ale co chwilę pada deszcz i trudno wstrzelić się na spacer.
Miałam inne plany na dziś, ale trudno uległy zmianie
azull - Nie Maj 29, 2016 08:56
Halinko, może dziś się uda!
Pogody Ducha, i dużo zdrowia, Azull
Halinka - Czw Cze 23, 2016 22:28
Dawno nie pisałam , bo chwilę nie miałam dostępu do Internetu.
Żyjemy sobie powolutku, dzień za dniem w jednakowym rytmie i niech tak trwa.
Siedzimy dużo na tarasie,gdzie mam już zielono i kolorowo, chodzimy na spacery i oczywiście nie pijemy
Halinka - Pią Lip 08, 2016 20:57
Melduję, że u nas bez większych zmian, tylko tyle, że zmieniają się cyfry w liczniku wieku, ale ja i tak czuję się młodo i pięknie, więc jest dobrze
Tradycyjne w lipcu świętujemy i spotykamy się z rodziną .
Halinka - Nie Lip 17, 2016 19:19
Nic się nie zmieniło, dalej świętujemy i przyjmujemy gości
Halinka - Wto Sie 02, 2016 22:35
Dzisiaj spotkała mnie miła niespodzianka, zadzwonił Azull i ucięliśmy sobie pogawędkę.
Dziękuję.
U nas spokojnie i bez uniesień, a tak dla nas jest najlepiej.
Żyjemy sobie powolutku ale stabilnie.
azull - Czw Sie 04, 2016 18:30
Halinko, cała przyjemność po mojej stronie Dziś powróciliśmy z wojaży do domu. Krótko mówiąc: koniec wakacji.
W sobotę miting o 22, a dziś nie piję.
Pogody Ducha, Azull 24H
|
|
|