Jestem tu nowa/nowy - osesek
Floe - Wto Mar 30, 2010 09:21
Na a ja sobie z miejsca zablokowałam konto...
I teraz jestem Flo z innym mailem.
Na kilka dni wycenzurowałam się osobiście
Chociaż jestem bez mityngów i terapii - przecie życzliwość byłych (oby) nałogowców i ich najbliższych bardzo sobie cenię.
Nie wszystko, co skamieniało, nadaje się na pomnik. Choćby nagrobny
Zdrufka
guciu - Wto Mar 30, 2010 21:30
Flo napisał/a: |
Nie wszystko, co skamieniało, nadaje się na pomnik. Choćby nagrobny
|
... dobre ...
... pozdrawiam Flo i autora tematu ... Gutek ...
Franiu - Wto Mar 30, 2010 21:48
Flo,
Witaj Floe na forum,milo mi Cię znów czytać,fajnie ze jesteś,
pozdrawiam
dziadziunio - Wto Mar 30, 2010 22:29
Witaj Flo.
Jestem zaszczycony, że pierwszy post napisałaś u mnie
pozdrawiam witaj
dziadziunio - Śro Mar 31, 2010 09:03
Znowu na mojej drodze, stoi prawo jazdy. Muszę je zrobić, koniec kropka. Dziś idę zapłacić i dowiedzieć się o terminie, a potem nauka jak małpy picia ze szklanki.
Samo życie muszę po prostu zdać......
pozdrawiam Wszystkich zagubionych. dziadziunio
Franiu - Śro Mar 31, 2010 17:52
dziadziunio,
Nie ma innego wyjścia,tylko zdać,
pozdrawiam
Halinka - Śro Mar 31, 2010 21:48
dziadziunio napisał/a: | Samo życie muszę po prostu zdać.. |
Przecież dla Ciebie to pikuś
kajadda - Śro Mar 31, 2010 22:00
dziadziunio napisał/a: | Znowu na mojej drodze, stoi prawo jazdy. Muszę je zrobić, koniec kropka. | ... hehe przekręcasz kluczyk sprzęgło i gaz do dechy a i o światełkach nie zapomnij.... i prawko masz w kieszeni... bułka z masłem....
dziadziunio - Śro Mar 31, 2010 23:30
kajadda napisał/a: | bułka z masłem |
To jednak nie jest takie proste. Jestem alkoholikiem a im bardziej zdaję sobie z tego sprawę, tym więcej przeciwskazań widzę aby tych papierów jednak nie zdobywać. Ktoś może pisać, że jedynym problemem w jego życiu był wypijany i buzujący w jego żyłach alkohol. Że pod jego działaniem zmieniał się w zwykłą bezlitosną bestię i nie za bardzo wiedział co czyni. Jednak jeżeli popatrzeć na to zagadnienie z drugiej strony, to być może jestem właśnie taki jak po alkoholu i ten stan jest całą prawdą o mojej osobie, o mojej kulturze i inteligencji. A alkokohol znosił tylko bariery które sztywno pilnowane nie pozwalały abym z siebie wypełznął ja.......Nie ma jednak doskonałej kontroli, taka kontrol nie istnieje........
od jutra drukuję kartki z adresem tej strony i opisem zagadnienia który tutaj góruje. Rozklejać będę podczas spacerów po murach Szczecińskich ulic. Może będzie nas więcej.....
pozdrawiam, dobranoc dziadziunio
Blond - Czw Kwi 01, 2010 08:49
Boisz sie, ze bedziesz musial wybierać pic czy jechać?
...i sam siebie pilnować?
Może byc to trudne.
kukuś - Czw Kwi 01, 2010 14:54
Krzysiu , może to Tobie pomoże....ja mam prawo jazdy , wóz stoi w garażu , ale ja nie mogę go prowadzić , bo teraz się boję....
Zawdzięczam to alko i benzo
dziadziunio - Czw Kwi 01, 2010 16:44
A to, to co??????????
Jak zrobię to przyjadę i będę Ciebie woził.
To za Rottwailera
Bużka dziadziunio
dora - Czw Kwi 01, 2010 17:26
dziadziunio napisał/a: | kukuś napisał/a:
benzo
A to, to co?????????? |
Krzysiu Ty nie wiesz co to benzo
Benzodiazepiny...wyciszacze
pozdrawiam
Halinka - Czw Kwi 01, 2010 20:28
dziadziunio napisał/a: | A to, to co?????????? |
Ale Was Krzysiu robi w balona
kukuś - Czw Kwi 01, 2010 21:01
dziadziunio napisał/a: |
Jak zrobię to przyjadę i będę Ciebie woził.
|
świetnie , już się cieszę
Bużka
|
|
|