Luźne rozmowy - Wątek pełen żarcia
dora - Czw Kwi 15, 2010 16:23
Halinka napisał/a: | bomba kaloryczna |
No to prosze Halinko niskokaloryczny placek....
1 szklanka maslanki
2 jajka
3/4 szklanki cukru
cukier waniliowy
1/2 szklanki oliwy lub oleju
2 1/2szklanki maki
3 lyzeczki proszku
Kruszonka
3/4 szklanki maki
3/4 szklanki cukru
1/2 kostki masla lub margaryny
owoce swieze, z puszki lub z kompotu
Cukier i jaja ubijamy mikserem, dodajemy maslanke i oliwe. Make z proszkiem powoli dodajemy do ciasta.
Owoce ukladamy na ciescie. Miekkie maslo ucieramy z cukrem. Dodajemy make tak, aby powstaly grudki. Rozsypujemy na owocach.
Pieczemy 55 min w 180 'C.
dora - Czw Kwi 15, 2010 16:27
Zapomnialam napisac, ze ten placek smakuje jak drozdzowka. Ja czesto go pieke z pokrojonymi jablkami.
dora - Czw Kwi 15, 2010 21:41
Kto lubi leniwe kluchy? Mam szybki przepis na przygotowanie....bez kulania, walkowania?
Halinka - Czw Kwi 15, 2010 21:56
Ja na razie nic nie będę piekła, bo jestem na etapie "mniej żreć" gdyż w maju mamy wesele, a w czerwcu chcę się z Wami spotkać i muszę pięknie wyglądać a nie tak ja teraz , no może troszkę przesadziłam
kukuś - Czw Kwi 15, 2010 22:09
to z grubaska .
Halinko ja też przytyłam , nie mieszczę się w żadne letnie portki , i nie tylko...jem mało , słodkiego w ogóle , a zgubić kilogramów nie mogę . ( u mnie to winne tabletki )
Irmina - Pią Kwi 16, 2010 12:55
Halinka napisał/a: | bo jestem na etapie "mniej żreć" |
No tak , nie dalej jak wczoraj upiekłam kruche babeczki z nadzieniem orzechowym. Mój małżonek , po obiedzie , wcisnął w siebie kilka / nie liczyłam Mu - smacznego / , a kiedy lekko przetrawił / po ok godzince/ prawie dokończył dzieła i stwierdził,że takie żarcie to głupota . Narzekał,że brzuch mu rośnie i zarzekał się,że od dziś się odchudza. Ale dzwonił przed chwilą z pytaniem co na obiad ? Powiedziałam,że obiad z parownika - coby dietetycznie było . Zapadła cisza . Zobaczymy !!!! jak długo wytrzyma
A mnie to nie przeszkadza,bo ja lubię parowane potrawy .
Buziole , idę parować , bo niedługo wróci , a resztę babeczek to chyba schowam,żeby nie kusiły .
dora - Pią Kwi 16, 2010 13:48
Irmina napisał/a: | Narzekał,że brzuch mu rośnie |
Ojajoj !!! U mnie to samo !!! Korytko z zarciem trza pod sufitem umiescic
kukuś - Pią Kwi 16, 2010 18:53
dora napisał/a: | Korytko z zarciem trza pod sufitem umiescic |
tylko nie zapomnij drabiny podstawić
Halinka - Pią Kwi 16, 2010 19:26
kukuś napisał/a: | tylko nie zapomnij drabiny podstawić |
I to takiej co najmniej 3 metrowej.
bacha - Pią Kwi 16, 2010 19:40
dora napisał/a: | ! Korytko z zarciem trza pod sufitem umiescic | po co zaraz taki kłopot z korytkiem?Basię zaproście to was będzie podjadać
Halinka - Pią Kwi 16, 2010 20:39
bacha napisał/a: | Basię zaproście to was będzie podjadać |
Czyli Ciebie łatwiej ubierać niż żywić?
dora - Pią Kwi 16, 2010 20:42
Co mam zrobic , skoro lubie slodkosci, a moze to jakies uzaleznienie? Albo zajadanie stresu ? Ciuchy trzeba mi wymienic
bacha - Pią Kwi 16, 2010 20:43
Halinka napisał/a: | Czyli Ciebie łatwiej ubierać niż żywić? | właśnie !teraz się wyjaśniło dlaczego mój pan się tak buntuje,a to o te moje jedzenie idzie
Halinka - Sob Kwi 17, 2010 15:00
dora napisał/a: | moze to jakies uzaleznienie? |
Ja bardzo lubię to moje słodkie uzależnienie, przecież nie można sobie wszystkiego w życiu odmawiać, trochę przyjemności się należy od losu.
Irmina - Pon Kwi 26, 2010 15:16
Irmina napisał/a: | Zobaczymy !!!! jak długo wytrzyma |
Wytrzymał na parowniku całe dwa dni.Potem stwierdził,że to żarcie jest paskudne i nawet pies tego by nie zjadł i wróciliśmy do punktu wyjścia , czyli normalnego gotowania.
Halinka napisał/a: | rzecież nie można sobie wszystkiego w życiu odmawiać, |
Tak , Halinko , masz rację .
Jem i cieszę się smakiem . A co mi tam
Dzisiaj był na obiad własnoręcznie złowiony szczupak . Na zdrowie .
|
|
|