Mietek - Pon Wrz 13, 2010 00:29
Kasiu, naprawdę łatwiej byłoby mi wskazać wtedy kiedy sam w W-wie zaczynałem 
Było raptem 27 grup, ja trzymałem się trochę bliżej pięciu, dziś niektóre z nich są w innym miejscu, choć o pozostalych 22 nie zapominałem. Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie Ci polecić grupy, bo jest tego blisko 150 grup, 150 mityngów w ciągu tygodnia i bądź tu mądry 
Sam często przy niedzieli jestem na grupie"U BOBOLI" niedziela godz.18.00 ul.Rakowiecka 61 w par. Św.Andrzeja Boboli, we wtorek; Narbutta21, godz.17.00 grupa "Belweder", w środę mityng spikerski na Nowoweijskiej 27 w szpitalu psychiatrycznym AM godz. 17.00 grupa "Wisła", oj jest tego. Najlepiej w naszym spisie grup, wejdź na stronę regionu W-wa, przejrzysz i wybierzesz co Ci najbardziej będzie pasowało. Ja sam niekiedy bywam na grupie "Echa Leśne" na Pradze Północ, w poniedziałek o 18.00, ul. Echa Leśne 2 przy parafii. Samiutki koniec W-wy 
Pozdrawiam 
Kasia777 - Pon Wrz 13, 2010 22:53 Dzięki za namiary;) mam nadzieje ze niedługo tam pójdę. Jutro jade do Czestochowy, prosic o siłe i łaski do przejscia przez to i trwanie w trzezwości;) jacek78 - Pon Wrz 13, 2010 23:07 Kasia777, To pomódl sie tam za mnie też  Oczywiscie jak możesz
pozdrawiam 
p.s. co to za okazja że jedziesz do Częstochowy? 
jarox48 - Pią Wrz 24, 2010 10:09 Witaj KASIU  Gdzie sie podziewasz????????? juz chyba dosc modlitw...........czas wracac do nas .......... odezwij sie................jak nie to pojade po Ciebie...........a do Czestochowy mam rzut beretem........ Pozdrawiam Jarek alkoholik Kasia777 - Nie Wrz 26, 2010 21:12 Witam witam, jakos nie miałam ostatnio natchnienia na zwierzenia, ale juz powracam ;) We wtorek miałam bardzo ciężki dzień, byłam na rozmowie z moja psycholog od alkoholu i usłyszałam ze to juz nie jest szkodliwe picie tylko uzaleznienie, jakos alkoholizm mi nie przechodzi jeszcze przez gardło choc wiem, że tak jest. Staram sie myslec o tym jednak nie jak o końcu czegoś ale jako początku czegoś nowego, nowego stylu życia, nowego toku myślenia, poznawaniu nowych wartościowych ludzi (takich jak Wy). Minął mi tez miesiąc trzeźwości wiec jestem wdzięczna Bogu, że jest to wykonalne i mam nadzieję ze uda mi sie w dalszej drodze;) Pozdrawiam wszytskich serdecznie Alenajważniejsze jest to , ze mogę chodzic na spotkan AA, moja terapia sie z tym nie wyklucza, wiec udam sie wśrodę na Poznńską 38;) Halinka - Nie Wrz 26, 2010 21:17
Nie za każdym razem musisz pisać coś konkretnego, ważne żebyś dawała znać co u Ciebie się dzieje. jarox48 - Nie Wrz 26, 2010 21:23 Witaj KASIU i tak trzymaj....................za ten miesiac trzezwosci skromny podarunek........  pozdrawiam Jarek alkoholik
Kasia777 - Nie Wrz 26, 2010 21:37 Dzięki Jarku;) Afia - Nie Wrz 26, 2010 22:05 Cześć Kasiu! Mam na imię Ania, jestem prawie Twoją rówieśniczką i alkoholiczką.
Też tak miałam. Na początku ciężko mi było nawet z "uzależniona od alkoholu". Ale wszystko się we mnie ułożyło z czasem  Jeszcze mi czasem ciężko przedstawiać się w realu, na mityngach otwartych, gdy przyjdą nieuzależnieni, np. nieznana mi czyjaś rodzina.
Też tak staram się myśleć i już od roku mi się udaje
I wykonalne jest to jak najbardziej, i cieszę się Twoją radością. Powodzenia Kasiu
Pozdrawiam, Ania Mietek - Nie Wrz 26, 2010 22:11
No to mam nadzieję gdzieś kiedyś Cię uwidzieć
Cieszę się z Twojego miesiąca razem z Tobą 
To wcale nic groźnego to tylko choroba którą można zatrzymać i w niej trwać, będąc abstynentką/em/ jednocześnie.
Pozdrawiam
Kasia777 - Pon Wrz 27, 2010 18:26 Dzieki za słowa otuchy Aniu i Mietku;) Mam troche stracha przed mitingiem w środę. Pewnie tam trzeba wypełnić jakiś test pzred przyściem? Coś takiego mi powiedziała kolezanka? Ale wy pewnie wiecie lepiej;) Pozdrawiam serdecznie aneczkaaa - Pon Wrz 27, 2010 19:27 Kasia777, cześć bratnia duszko
Ja też tak miałam i myślę, że dla większości było ciężko przyznać się do choroby. Ale jak juz napisała Afia wszystko przyjdzie z czasem. . Kiedyś będziesz z podniesiona głową mówiła o sobie ja TRZEŹWA alkoholiczka .
Kasia777 - Pon Wrz 27, 2010 19:34 Hej aneczkaa, no mam taka nadzieję, choc troche sie boję isc na ten miting w środę;) Halinka - Pon Wrz 27, 2010 19:57
Nie masz czego się bać, tam są ludzie z takim samym problemem jak Ty. Nie trzeba nic wypełniać, przedstawiasz się tylko imieniem i dostaniesz dwa pytania : 1.Czy alkohol jest problemem w Twoim życiu? 2.Czy chcesz przestać pić? Odpowiesz na nie : Tak i jesteś już członkiem wspólnoty, jeżeli będziesz kiedyś na innej grupie to już tylko przedstawiasz się Kasia-alkoholiczka. Na początku nie musisz nic mówić jeżeli nie czujesz takiej potrzeby. Będzie dobrze. Kasia777 - Pon Wrz 27, 2010 20:13 Dzięki Halinka ;) mam taką nadzieję najgorzej jest sie do tego przyznac, wazne, że przyznałam sie sama przed sobą;) |
||||||||||||||||||||||
