Nie piję więc jestem. - Jak radzic sobie ze stresem i emocjami
bacha - Nie Kwi 10, 2011 21:54
Karlarzysta napisał/a: | ale moja wytrwalosc ,praca na programie .Wyjazdy na warsztaty krokow ,modlitwa ,przynosza powoli efekty .Jest juz komunikacja ,odbudowywanie wiezi .Ustalanie zasad ,ktore jestem w stanie w koncu przyjmowac. | Miło czytać takie posty !Karlarzysto i życzę spełnienia
jarox48 - Pon Kwi 11, 2011 14:31
JANUSZ
Nie pozostaje nic innego jak życzyć Ci tylko powodzenia i wytrwałości......
joluha9566 - Pon Kwi 11, 2011 15:06
Powodzonka
Halinka - Pon Kwi 11, 2011 18:46
Czyli spokojne działanie opłaciło się
Karlarzysta - Pon Kwi 11, 2011 22:20
Ten spokoj i pare innych zeczy ,przychodza przy intensywnej i na ile umiem pracy na programie.Dziekuje za mile slowa .Pozdrawiam.
Mietek - Śro Kwi 13, 2011 19:43
Karlarzysta napisał/a: | Ten spokoj i pare innych zeczy ,przychodza przy intensywnej i na ile umiem pracy na programie |
Cóż, stare powiedzenie, bardziej i więcej pracujesz, więcej masz.
Janusz, powodzenia
kajadda - Śro Kwi 13, 2011 20:37
Mietek napisał/a: | bardziej i więcej pracujesz, więcej masz. | ... zależy jak i nad czym... bo można mieć np. garba i odciski
Mietek - Śro Kwi 13, 2011 21:14
kajadda napisał/a: | bo można mieć np. garba i odciski |
To tyż , aczkolwiek nie miałem tego na myśli
jarox48 - Nie Kwi 17, 2011 16:35
JANUSZ
Pochwal się troszeczkę.........jak Twoje trzeżwienie i sprawy sercowe........wiesz przecież, że my też lubimy czytać pozytywy z życia innych.......nie daj się prosić.....
Pozdrawiam
Jarek alkoholik
Karlarzysta - Nie Kwi 17, 2011 21:24
Dzieki .Dzisiaj bylem na intergrupie .Spotkalem sie z Jagodka ,bylo milo i spokojnie .Nie opieram juz sie na niej ,odnalazlem poczucie bezpieczenstwa ,spokoj,i radosc zycia w sobie .Napewno przebywanie ,oczekiwanie na spotkanie z Jagodka ,jest bardzo mile i daje ogrom radosci.Ja ,coz zyje wolniej i duzo spokojniej .Dzieki temu mam czas uslyszec ,zobaczyc rzeczy i odpowiednia ilosc czasu ,by dokonac wyboru i zareagowac nie krzywdzac siebie i drogiego czlowieka.Pozdrawiam.
Mietek - Nie Kwi 17, 2011 21:50
Karlarzysta napisał/a: | ,coz zyje wolniej i duzo spokojniej |
Ciszą mnie takie wiadomości.
Janusz, interesuje mnie jeszcze Twoje trzeźwienie. Jak z programem 12 Kroków?
Czy tylko praca ze sponsorem?
Pozdrawiam
Karlarzysta - Pon Kwi 18, 2011 07:23
3 tyg temu bylem na warsztatach krokow ,uzupelnilem moj 4 krok .Pisalem jeszcze raz obrachunek z okresu niepicia 5,5 roku .Ze wstydu ,lenistwa i innych powodow zrobilem to na odpierdziel.1,5miesiaca temu bylem na krokach 6:;7.Praca codzienna wieczorami,sponsor ,niesienie poslania do wiezienia ,chodze od niedawna .Grupa w suwalkach ,ktora ladnie pracuje na krokach i tradycjach .Za dwa tyg .jade na warsztaty tradycji.Jest dobrze .BogJagodke postawil mi na mojej drodze zycia i jestem mu za to ogromnie wdzieczny Przy niej czuje sie ,jak na mitingu .Spadaja wszystkie maski ,staje sie soba .Uczciwy szczery itd ,itd
Karlarzysta - Pon Kwi 18, 2011 07:38
Nie zawsze jest kolorowo ale przyjemnosc i radosc zycia rosnie .Spokoj jest dla mnie najwazniejszy .Pozdrawiam.Wtej chwili ,tak sie czuje
joluha9566 - Pon Kwi 18, 2011 12:08
Karlarzysta napisał/a: | .Spokoj jest dla mnie najwazniejszy | dla mnie rowniez i bardzo go sobie cenie zycze ci go jak najwiecej pozdrawiam
dora - Pon Kwi 18, 2011 18:31
Fajnie, ze udalo sie Wam dogadac z Jagodka...Razem isc przez zycie jest latwiej
Sporo tez robisz dla siebie...i oby tak dalej szlo bez komplikacji Czego Ci szczerze zycze Dbaj o ten spokoj
|
|
|