To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net

Opowiedz nam swoją historie - Trudna miłość

jacek78 - Pon Lip 16, 2012 22:16

dora napisał/a:
ze ''papierowy'' zrobil remont w moim pokoju

to ten "papierowy" jeszcze nie taki zły :mrgreen:

bacha - Wto Lip 17, 2012 14:42

"Niestety tak to jest, ze trzeba dokonywac wyboru...co jest wazne a co najwazniejsze..."
A co jest najwazniejsze Dorotko? i co ważne? czy już wiesz? .Pozdrawiam cieplutko <cmok>

dora - Śro Lip 18, 2012 18:37

jacek78 napisał/a:
to ten "papierowy" jeszcze nie taki zły

A moze to bylo to tak, ze wstyd mu bylo, ze ja sama chcialam zrobic ten remont :mrgreen:
Caly sprzet juz mialam zorganizowany....ehhh niewazne :mrgreen:
bacha napisał/a:
A co jest najwazniejsze Dorotko? i co ważne? czy już wiesz?

Przez caly czas dokonuje wyborow np. odpoczac czy moze posiedziec przed kompem? hmmm wybieram odpoczynek...albo czy isc piechota do pracy czy moze podjechac autobusem? Ale odpowiadajac na Twoje pytanie: tak wiem, ze mam do zrobienia najpierw cos najwazniejszego, pozniej to co jest wazne a na koncu to co mniej wazne....Po kolei bez pospiechu i z zastanowieniem sie :mrgreen:

jacek78 - Śro Lip 18, 2012 21:38

dora napisał/a:
A moze to bylo to tak, ze wstyd mu bylo, ze ja sama chcialam zrobic ten remont

no pewnie tak :-P
dora napisał/a:
Po kolei bez pospiechu i z zastanowieniem sie

Ja sie do tego stosuje, tylko że nieraz to zastanowienie jest za długie :roll: :mrgreen:

kajadda - Pią Lip 20, 2012 12:10

dora napisał/a:
Przez caly czas dokonuje wyborow np. odpoczac czy moze posiedziec przed kompem? hmmm wybieram odpoczynek...albo czy isc piechota do pracy czy moze podjechac autobusem?
... wybierz poprostu siebie :!: <cmok>
dora - Pią Lip 20, 2012 16:17

Zeby nie bylo zbyt spokojnie.... wczoraj moj syn z dziewczyna zaprosili nas i jej rodzicow do knajpki i oznajmili, ze chca sie pobrac :shock: Spotkanie bylo fajne i udane....no moze troszke naciagnelismy ich na koncowy rachunek ale co tam :mrgreen:
No i takim sposobem dorobie sie nowych sukienek :mrgreen: :mrgreen:

Mietek - Pią Lip 20, 2012 19:56

dora napisał/a:
i takim sposobem dorobie sie nowych sukienek


I co nie daj Boże debetu na koncie :lol: :lol: :lol:

Mariusz - Pią Lip 20, 2012 21:07

dora napisał/a:
No i takim sposobem dorobie sie nowych sukienek :mrgreen: :mrgreen:

Pewnie i wnuków :-P
Gratulacje, mimo wszystko świat się kręci we właściwą stronę ;-)

Halinka - Pią Lip 20, 2012 21:25

dora napisał/a:
oznajmili, ze chca sie pobrac

To będziemy mieli następne weselisko i pewnie dzieciaczki <mp3>

jacek78 - Pią Lip 20, 2012 22:20

dora napisał/a:
Zeby nie bylo zbyt spokojnie.... wczoraj moj syn z dziewczyna zaprosili nas i jej rodzicow do knajpki

No to rodzinka się powiększa :-P A męża wziołaś ze sobą :roll:
dora napisał/a:
no moze troszke naciagnelismy ich na koncowy rachunek ale co tam

jak zapraszają to niech stawiają :mrgreen:
pozdrówka >cmok2>

dora - Pon Lip 23, 2012 09:34

Mietek napisał/a:
I co nie daj Boże debetu na koncie

Wszystko w miare rozsadku :lol:
Mariusz napisał/a:
świat się kręci we właściwą stronę
Masz racje Mariusz....a jeszcze jak pomagamy szczesciu isc w dobrym kierunku...to tylko cieszyc sie :mrgreen:
Halinka napisał/a:
następne weselisko i pewnie dzieciaczki

Chcialabym aby bylo wiecej wnukow ale coz to nie ode mnie zalezy <smiech>
jacek78 napisał/a:
A męża wziołaś ze sobą

Co jest miedzy nami to jest i nie powinno zaburzyc relacji miedzy dziecmi a ojcem...nie wtracam sie w to, bo sa dorosli i swoje zdanie tez maja :lol:

jacek78 - Pon Lip 23, 2012 22:12

dora napisał/a:
Co jest miedzy nami to jest i nie powinno zaburzyc relacji miedzy dziecmi a ojcem

Zgadzam sie z tym <czesc>

dora - Śro Lip 25, 2012 21:41

Powolutku przenosze sie spowrotem do swojego pokoju...swiezo wymalowanego :mrgreen:
U mnie wszystko jest ok...bynajmniej na ta chwile :mrgreen:

dora - Czw Sie 16, 2012 18:48

U mnie wszystko jest ok. Luz blues :mrgreen: czasami papierowy mnie wkurzy ale co tam, powiem co trzeba i juz...toc to jego problem :mrgreen:
Po prawie 35 latach palenia fajek udalo mi sie przestawic na e- papieroska i jestem bardzo zadowolona, bo i taniej i oddech lepszy :-P nie smierdzacy. A z biegiem czasu moze uda mi sie calkowicie uwolnic :lol: zobaczymy ...nic na sile i bez jakichkolwiek obietnic....jak sie uda to dobrze a jak nie to trudno... :-P

Mariusz - Pią Sie 17, 2012 18:39

dora napisał/a:
udalo mi sie przestawic na e- papieroska i jestem bardzo zadowolona

Witaj w klubie ;-)
Ja teraz "palenie" traktuję jak deser i chwilowo nie rzucam e-fajek.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group