Al-Anon - Przesłanie na każdy dzień
dora - Pon Gru 13, 2010 17:48
12 grudnia
Jezeli jestem przekonana, ze w duzej mierze jestem ''panem mojej duszy'', jest mi latwiej zaakceptowac fakt, ze posiadam moc odwracania sie od nieszczesc, rozczarowan i innych klopotow. Obwinianie innych za to, co sie dzieje, powstrzymuje mnie od rozwoju duchowego.
''Nic nie moze mi szkodzic oprocz mnie samej; krzywde, ktora mnie spotka niszcze w sobie i cierpie autentycznie, ale z powodu tylko wlasnej winy''.
dora - Pon Gru 13, 2010 17:55
13 grudnia
Dzielenie sie wzbogaca moje zycie. Nawet kiedy sluze grupie, przyjmujac funkcje czy tez wykonuje jakies drobne zadania na spotkaniach, jest to uzdrawiajaca terapia. Czuje potrzebe, aby pocieszac i wspierac zmartwione nowo przybyle, gdyz daje mi to nowe spojrzenie na moje- ciagle jeszcze wadliwe- nastawienie.
''W zadnym momencie zycia nie osiagne doskonalosci. Nigdy nie bedzie takiej chwili, kiedy nie bedzie mi potrzebna radosc i zadowolenie z niesienia pomocy innym''.
dora - Śro Gru 15, 2010 18:29
14 grudnia
Nie tylko nowoprzybyly odnosi korzysci z kontaktow z jedna okreslona osoba, ktora sluzy mu wskazowkami. Nawet czlonkowie, ktorzy dlugo znaja program, moga odkryc, ze inny czlonek grupy byc moze z lepsza intuicja, moze byc ogromna pomoca. Tak okreslil to jeden z czlonkow:...''odpowiedz nie przyszla z ksiazek, ale z wzajemnej troski i glosnego omawiania spraw z kims, z kim czujemy sie dobrze''.
''Kazdemu w Al-anon bardzo zalecalbym sponsorowanie. Otwiera to nowe obszary umyslu i serca. Jest to powazna praca, podczas ktorej rozwijasz sie''.
dora - Śro Gru 15, 2010 18:32
15 grudnia
Kiedy dzieje sie cos, co mnie zdenerwuje w tym jednym dniu, zadam sobie pytanie: ''Czy to moj problem?'' - ''Czy rzeczywiscie ma to znaczenie?'' - ''Czy to wazne?''
''Dzisiaj bede obserwowac, w jaki sposob reaguje oraz co mnie sklania do wypowiedzi lub dzialania''.
dora - Śro Gru 15, 2010 18:39
16 grudnia
Zmiana calego sposobu myslenia jest ogromnym zadaniem, ktorego nie mozna podejmowac sie niefrasobliwie. Jednak wiele tysiecy czlonkow moze potwierdzic, ze jest to najbardziej pozyteczna i pomocna dzialalnosc sluzaca leczeniu niezdrowych stosunkow rodzinnych.
''Sluchaj, czytaj, mysl, stosuj to, co mowi Al-anon do tych, ktorzy rzeczywiscie pragna lepszego sposobu zycia''.
dora - Nie Gru 26, 2010 18:33
17 grudnia
Z kazdego zakatka swiata ludzie Al-anon przekazuja sobie mysli niosace pomoc. Jak jasno ukazuje nam ow mlody paryzanin potrzebe niepokojow z naszych umyslow i serc!
''Modle sie o to,aby zaczynac kazdy nowy dzien z <<czysta tablica>> i aby na niej tylko to, co jest dla mnie dobre''.
dora - Nie Gru 26, 2010 18:37
18 grudnia
Spotkanie Al-anon jest w zasadzie terapia grupowa, z ktorej kazdy moze czerpac maksymalne korzysci. Jezeli mam do przedyskutowania osobisty problem, porozmawiam o tym z moim sponsorem, przed albo tez po spotkaniu lub pomiedzy spotkaniami- przez telefon.
''Nie zmarnuje nawet jednej minuty tej jednej godziny w tygodniu, kiedy jestesmy razem, aby dzielic sie doswiadczeniem, sila i nadzieja''.
dora - Nie Gru 26, 2010 18:40
19 grudnia
''Kazda minuta, ktora wykorzystuje na myslenie i stosowanie programu Al-anon sprawia, ze wszystkie godziny tygodnia staja sie latwiejsze do przezycia''.
dora - Nie Gru 26, 2010 18:45
20 grudnia
Im wiecej swiatla rzucimy innym,tym lepiej mozemy zobaczyc siebie samych. Nie chce chwalic sie wlasnymi dobrymi czynami, poniewaz jezeli je spelniam, czynie wiecej dla siebie niz dla osoby, ktorej chcialam pomoc.
''Jak daleko ta mala swieczka siega
swoim swiatlem, tak tez swieci dobry
uczynek na nie dobrym swiecie''.
William Szekspir
dora - Nie Gru 26, 2010 18:48
21 GRUDNIA
Nie bede starala sie podejmowac waznych decyzji, dopoki nie uwolnie sie od zlosci uzalania sie nad soba i poczucia beznadziejnosci. Wtedy bede gotowa.
''Wraz z pogoda ducha, ktora daje mi Al-anon, wiele moich trudnosci znika bez mojej pomocy''.
dora - Nie Gru 26, 2010 18:49
22 grudnia
''Boze spraw, abym miala otwarty umysl i byla w pelni swiadoma; przywroc mi zdolnosc odczuwania zachwytu''.
dora - Nie Gru 26, 2010 18:53
23 grudnia
Naucze sie ustepowac troche tu, troche tam i zaakceptowac to, przeciwko czemu sie buntuje i opieram. Sprobuje osiagnac wywazony sposob uczuciowego odseparowania sie, ktore nie jest porzuceniem alkoholika ani brakiem zainteresowania sie nim, ale decyzja aby nie pozwalac sobie za zbyt glebokie przejmowanie sie wydarzeniami, ktore zasadniczo nie sa wazne.
''Szczescie polega na przystosowaniu sie ze spokojem do tego co jest mozliwe oraz osiagalne''.
dora - Nie Gru 26, 2010 18:57
24 grudnia
Ciagle rozmyslanie o dreczacych nas sprawach nigdy niczego nie rozwiaze. Proby zrozumienia zawiklanych problemow powoduja tylko zagubienie wlasciwej perspektywy.
''ZMIANA ..DEKORACJI<<, NOWE ZAINTERESOWANIA, TWORCZE PRZEDSIEWZIECIA- JEST TO LEKARSTWO DLA ZMARTWIONYCH''.
dora - Nie Gru 26, 2010 19:00
25 GRUDNIA
Kiedy pogodnie zaakceptuje fakt, ze nie zawsze mam racje, jestem na drodze do osiagniecia dojrzalosci. Wtedy maja dostep nowe prawdy, a moj umysl otwiera sie na istniejace wokolo pomocne wplywy.
''Kazdy sposob zycia czlowieka jest dobry w jego oczach, ale Bog jest badaczem serc''.
dora - Nie Gru 26, 2010 19:02
26 grudnia
Nie bede szukac u Boga pomocy wtedy, gdy jestem zbyt leniwa, aby zastanowic sie nad tym, co do mnie nalezy.
''Bog pomaga tym, ktorzy pomagaja sobie sami''.
|
|
|