jacek78 - Pią Lip 16, 2010 12:16 Mi znowu mój terapeuta mówił pare ładnych lat temu, abym nie rzucał palenia narazie  .Zajmij sie jednym nałogiem czyli alkoholizmem, a jak bedziesz widział że jesteś gotowy, a by przestać palić, to wtedy zacznij coś z tym robić.Byłem nieraz gotowy i faktycznie mogłem rzucić, jak byłem sam, ale chyba coś mnie powstrzymywało.Żałuje teraz troszkę że nie spróbowałem  Teraz nie rzucam na siłe i nie rzucam aby pokazac innym  Dla mnie np. jest źle teraz rzucać palenie, bo jestem jeszcze nie przygotowany.Zajmuję sie sobą, swoją złosćią i muszę być gotowy.A wiem że narazie nie jestem.Myśle że nie poradziłbym sobie i nie wiem jakby mogło sie to skończyyć
Takze narazie daje sobie spokój, bo jeszcze myśle że przyjdzie na to czas 
Mariusz - Pią Lip 16, 2010 14:58
Ciekawe co by powiedział, jakbyś zachorował od palenia
Ale to prawda, trzeba chcieć mocno, a jeżeli się nie ma w danej chwili ochoty to na siłę nie ma co... Vieux Vasco - Pią Lip 16, 2010 18:02
prawda, jak z alkoholem, samo nie przejdzie... pozdrowko! jacek78 - Pią Lip 16, 2010 20:40
Nic by nie powiedział, bo On mi nie kazywał, tylko przestrzegł że źle jest zajmować sied dwoma nałogami naraz.Dobrze to nie służy, bo On przerabiał i doswiadczył to samo.A Ja nie piłem może rok czy 1,5 roku i miałem problem ze złosćią, z emocjami.Także mi to dobrze nie służyło  Wiec posłuchałem jego rady i dobrze mi z tym.Także nuczyłem sie że nic na siłę, tylko trzeba samemu chcieć.
Myśle teraz coś o tym, tylko musze się przygotować.Może cos wyjdzie z tego
dora - Pią Wrz 17, 2010 18:52 A tutaj co taka cisza  To jak z tym paleniem Kto przestal a kto dalej kopci
Przyznac sie...bez kretactwa 
jacek78 - Pią Wrz 17, 2010 21:40 dora, Ja kopce dalej i chyba jeszcze nie jestem gotowy
Może za 10 lat może za rok  spróbuje na nowo rzucić 
azull - Sob Wrz 18, 2010 08:31 Ja nie kopcę, ale może zacznę, skoro tyle milionów ludzi na całym świecie to robi, to coś w tym musi być! Przypomniał mi się pewien śmieszny dowcip o paleniu miłego weekendu Azull Halinka - Sob Wrz 18, 2010 22:48
Ja przestałam ,ale 18 lat temu, więc się pewnie nie liczy. 
dora - Sob Wrz 18, 2010 23:30
Liczy sie Halinko  Brawo
bacha - Nie Wrz 19, 2010 08:56 Ja kopce jak lokomotywa  ,ale nadejdzie taki dzień ze napiszę w tym temacie ;"NIE PALĘ"
jacek78 - Nie Wrz 19, 2010 13:00
Dla mnie się liczy i wiem że można przestać palić.Gratuluje tylu lat 
To faktycznie musisz kopcić ale będziemy czekac cierpiliwie jak napiszesz że nie palisz
bacha - Nie Wrz 19, 2010 19:09
Halinka - Nie Wrz 19, 2010 19:17 Basiu! Tu się nie ma co tylko czas pomyśleć o swoim zdrowiu.Toż to nałóg jak się patrzy i trzeba się poddać tak jak robimy to my alkoholicy, więc do dzieła i nie odkładaj na późniejszy czas, bo powietrze tak ładnie pachnie, a mieszkasz przecież przy lesie i tyle tracisz.
Piszę to do wszystkich w nałogu tytoniowym Mietek - Nie Wrz 19, 2010 19:59
To co, na "P" już ma mi tylko zostać przeprać i posprzątać?
Mariusz - Nie Wrz 19, 2010 22:19 Ja niestety kopce, zacząłem popalać jak zdawałem egzaminy na prawko
Ale nadejdzie Ten dzień, nadejdzie ...
|
||||||||||||||||||||||||
