Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Życie pełne niespodzianek...
Autor Wiadomość
Irmina

Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 37
Wysłany: Śro Cze 02, 2010 12:21   Życie pełne niespodzianek...

Przynajmniej moje takie jest <smiech>
A najważniejsze , że w to uwierzyłam . Jestem na prostej do tego,aby odbudować naprawdę wspaniałe / kiedyś / relacje z mężem / teraz dobre z plusem / . Uwierzyłam w siebie , sobie , a moja rodzina patrzy optymistycznie w przyszłość . Czy to nie wspaniałe ? <tany> <tany>
 
     
kukuś 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 1455
Wysłany: Śro Cze 02, 2010 16:57   

bardzo się cieszę , że się Tobie dobrze układa , warto nie pić , oj warto... <tany> :-D
Buziak Irminko
 
     
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Śro Cze 02, 2010 20:56   

Hej, hej Irminko <czesc>
Stęskniłem się a Tobą że hej.
Wyrażam nadzieję jednak że częściej tu zajrzysz. ;-)
Pozdrawiam <cmok>
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
kajadda 


Pomogła: 16 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 3414
Skąd: katowice
Wysłany: Śro Cze 02, 2010 21:48   

Irmina napisał/a:
Jestem na prostej do tego,aby odbudować naprawdę wspaniałe / kiedyś / relacje z mężem / teraz dobre z plusem / . Uwierzyłam w siebie , sobie , a moja rodzina patrzy optymistycznie w przyszłość . Czy to nie wspaniałe ?
.... owszem wspaniałe :!: :mrgreen:
_________________
"Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odnajdywaniu nowych lądów,lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób." Marcel Proust
 
     
andzia21520

Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 231
Wysłany: Śro Cze 02, 2010 23:29   Re: Życie pełne niespodzianek...

Irmina napisał/a:
Przynajmniej moje takie jest <smiech>
A najważniejsze , że w to uwierzyłam . Jestem na prostej do tego,aby odbudować naprawdę wspaniałe / kiedyś / relacje z mężem / teraz dobre z plusem / . Uwierzyłam w siebie , sobie , a moja rodzina patrzy optymistycznie w przyszłość . Czy to nie wspaniałe ? <tany> <tany>


Ja bym powiedziała że to jest cudowne ,cieszyć sie i patrzeć na życie optymistycznie
ja niedawno też w to niewierzyłam.

Pozdrawiam Andzia <czesc>
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Czw Cze 03, 2010 11:02   

Czesc Irminko <czesc>
Nareszcie masz swoje miejsce ha ha :roll:
Ciesze sie i mam nadzieje, ze bedziesz czesciej do nas zagladala <mp3>
Irmina napisał/a:
Uwierzyłam w siebie , sobie ,

I tak trzymaj <cmok>
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 21:34   

A obiecalas czesciej do nas zagladac :oops: I co :?:
<cmok>
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
Irmina

Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 37
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 18:44   

dora napisał/a:
A obiecalas czesciej do nas zagladac

To jest właśnie tak !!! Każdy wiek ma swoje prawa !? :oops:
Zastanawiam się , czy to ja jestem taka nieudolna czy po prostu za dużo od siebie wymagam :roll: serio . Ja po prostu mam za mało czasu :-P :-P
Rano : pies
Potem : sprzątanie / a mam trochę tych metrów w domu i dookoła / , pranie,gotowanie...
Po obiedzie , rzecz chyba najważniejsza i niezależna od pogody RYBY
<tany>
Jeżdżę codziennie.Nawet z samochodu nie wyciągam już całego ekwipunku,żeby potem nie pakować od nowa.Mąż się śmieje,że zachorowałam na amura.Ale ja chcę go naprawdę wyjąć. Mamy takie 7-8 kg sztuki , tyle ,że sprytne :shock: , nie dają się złowić.
Dotychczas mam na koncie karpie !!!! , leszcze i liny. A amur pozostaje w sferze marzeń. Może kiedyś ? Czekanie też ma swoje dobre strony. :lol:
No, a moje dziecko rozpoczęło już wakacje. W czwartek zdała ostatni w tej sesji egzamin i na dwa tygodnie zjechała do domu , na darmowy wikt i opierunek . Potem rusza na dwa miesiące do swoich ukochanych koni , trenować konie i młodocianych :?: jeźdźców / wiek jeżdżących nieokreślony , czyt. od młodego do starego / ;-)
Moi drodzy,musicie mi przyznać - piszę rzadko,ale za to macie potem co robić -czytania sporo :lol:
Pamiętam o Was . I to dodaje mi wiary i siły .
Buziaki
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 18:48   

Irmina,
Dla chcącego nie ma nić trudnego, ;-) ale trzeba chcieć,
pozdrawiam,
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 19:00   

Witaj Irmino :lol:
Zanim dopatrzylam, ze jestes....to juz znow Cie niema...
Jak szybko sie pojawisz tak szybko tez znikasz :?:
Dobrze,ze masz swoja pasje <mp3>
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
Irmina

Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 37
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 19:04   

Dorotko,byłam u Ciebie :lol: i pisałam .
A teraz pewnie znowu się miniemy :lol: :lol:
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 19:06   

Jeszcze chwile jestem <mp3>
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
Irmina

Dołączył: 13 Kwi 2010
Posty: 37
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 19:09   

Franciszek napisał/a:
Dla chcącego nie ma nić trudnego, ;-) ale trzeba chcieć,

Franku,z wieloma rzeczami tak faktycznie bywa. Wtedy, kiedy to zależy od nas...
Ale tu musi chcieć dwoje : ja i amur . Niestety , rozbieżność interesów jest zbyt wielka :mrgreen:
Ja jestem cierpliwa,a podobno cierpliwość bywa nagradzana - zobaczymy - będę informowała na bieżąco :lol: :lol:
 
     
bodziu 
Bloger


Pomógł: 5 razy
Wiek: 59
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 1386
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 19:54   

Irmina napisał/a:
Ja jestem cierpliwa,a podobno cierpliwość bywa nagradzana - zobaczymy - będę informowała na bieżąco :lol:


...no to niech ten amur się już zlituje ;-) bo jeszcze nam w kompleksy wpadniesz <smiech>
Irmina, pozdrawiam <czesc>
_________________
" nigdy nie wzniesiesz się ponad to, czemu nie chcesz spojrzeć w oczy"
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Nie Cze 20, 2010 21:02   

Irmina napisał/a:
zobaczymy - będę informowała na bieżąco

pożyjemy ,zobaczymy,a zatem do następnego razu,
pozdrawiam,
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 5