 |
Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu. Dawniej niepije.net
|
Moje 24h |
Autor |
Wiadomość |
wercia
Dołączyła: 07 Sie 2010 Posty: 26
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 14:09 Moje 24h
|
|
|
Chwalić się wam spieszę! A co, niech mam. W końcu mi się należy;) Zgodnie z obietnicą zwycięską ręką przetrwałam wczoraj moje pierwsze 24h bez alkoholu. Mały krok dla ludzkości ale wielki dla człowieka - Werci alkoholiczki. Wercia alkoholiczka - ależ to brzmi! Jeszcze do niedawna te słowa nie przeszłyby mi przez gardło a teraz czuję jakąś dziwną ulgę nazywając rzecz po imieniu.
Z wczorajszego dnia najcięższy był wieczór. Wybrałam się do sklepu po papierosy i... no właśnie, sobotni wieczór, mnóstwo młodzieży na ulicach, w sklepie.... wszyscy w drodze na imprezy, każdy po piwo, z piwem lub po piwie (dla niektórych wieczór szybko się skończył). Do tego drrrynn... dzwoni telefon - znajomi z rodzinnego miasta z relacją jaka super impreza i jaka szkoda że mnie nie ma, wszyscy oczywiście odpowiednio już "gotowi", w szmpańskich nastrojach. I to był moment próby. Rozmowa z przyjaciółmi mnie rozbiła, stanęli mi wszycy przed oczami, moi ludzie, moje miasto... Boże jak bardzo za nimi tęsknie!!! Tyle uczuć na raz poczułam, uczuć tych cholerstw przez które spaprałam sobie życie. Stanąwszy przy kasie bliska byłam zamówienia nie tylko papierosów , bo może by tak 1 piwko, tylko 1 malutkie piwko?? I w tym momencie nie wiem kto: opatrzność, anioł stróż czy może jednak ja... powiedział zdecydowanym głosem "DZIŚ NIE PIJĘ"!!! I nie wypiłam.... mało tego dziś też nie zamierzam:)
Moje wewnętrzne poczucię uczciwości i sprawiedliwości nakazuje mi w tym miejscu PODZIĘKOWAC WAM wszystkim tutaj bo nie nie sposób nie podkreślić Waszej roli w moim sukcesiku. Dziękuję za dobre słowa, rady i Wasze historie :*
P.S.
Odnośnie "cholerstw" przymierzam się do prowadzenia dzienniczka uczuć. Podpowiedzcie proszę czy mozna zaznaczać kilka uczuć odnośnie jednego zdarzenia? I co pisać w reakcji, czy chodzi o to jak mój organizm zareagował na dane uczucie czy może o sposób w jaki starałam się sobie poradzić z daną taka paskudą? |
|
|
|
 |
Mariusz

Pomógł: 15 razy Wiek: 54 Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 2176
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 14:46
|
|
|
wercia napisał/a: | Jeszcze do niedawna te słowa nie przeszłyby mi przez gardło a teraz czuję jakąś dziwną ulgę nazywając rzecz po imieniu. |
To pierwszy dobry znak
wercia napisał/a: | powiedział zdecydowanym głosem "DZIŚ NIE PIJĘ"!!! I nie wypiłam.... |
Na początku radzę unikać sklepów z alkoholem i cieszyć się drobnymi kroczkami, byle do przodu.
Nawet nie myśl o tym jak "fajnie było"
Bo fajnie dopiero kiedyś będzie, dziś też jest fajnie, bo nie pijesz, ale szybko fajność stracić, staraj się wyłączyć myślenie o jakiś %
Nie zapomnij co Cię sprowadziło do tej chwili, a pamiętać musisz, że chwile są ulotne !
Ciesz się każdym dniem, bo robisz coś bardzo ważnego dla swojego życia, dla samej siebie i dla Swojej przyszłości !!
Gratki za kolejny dzień, początki są najtrudniejsze, łatwo przestać, a trudniej utrzymać.
Dziś Nie Pij, Dziś Żyj !
Pozdrawiam |
_________________ Brak śniegu to znak, że go nie ma . Co nie znaczy, że nigdy nie spadnie...
|
|
|
|
 |
bodziu
Bloger

Pomógł: 5 razy Wiek: 59 Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 1386
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 14:59
|
|
|
wercia napisał/a: | Wercia alkoholiczka - ależ to brzmi! Jeszcze do niedawna te słowa nie przeszłyby mi przez gardło a teraz czuję jakąś dziwną ulgę nazywając rzecz po imieniu. |
...ulga ...fajne uczucie ale jakie by nie było to nie rozwiązuje żadnych problemów i morze nawet być zalążkiem kolejnych. Wszystko zależy od tego czy potrafię na siebie spojrzeć zboku ...dla mnie Bogdana alkoholika euforia, dobre samopoczucie czy zadowolenie są równie niebezpieczne jak te mniej przyjemne ...a może nawet bardziej bo w chwilach dobrych, przyjemnych łatwiej jest stracić czujność.
wercia, nie trać czujności w żadnym momencie ...nie zostawaj nigdy sama w trudnych chwilach, gadaj i pisz jak najwięcej ...to co z siebie wywalisz nie zaśmieci twojego wnętrza, zbieraj jak najwięcej pozytywów ...najważniejsze to dziś nie piję a jeśli zajdzie taka potrzeba to spróbuj tak jak podpowiada Guciu; nie napiję się przez ...godzinę ...kwadrans... aby tylko odsunąć od siebie moment picia.
Kolejnego dnia bez % Tobie i sobie życzę
Dobrze że jesteś |
_________________ " nigdy nie wzniesiesz się ponad to, czemu nie chcesz spojrzeć w oczy" |
|
|
|
 |
jagna
Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 125
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 15:07
|
|
|
Witaj wercia W przywitalni nie zdążyłam. Gratuluję pierwszego dnia bez %. Pamiętam jak sama cieszyłam się ze swojego pierwszego.Wiem też,że te pierwsze dni były dla mnie najtrudniejsze. Pomogły mi takie proste rady zasięgnięte tutaj jak :pij dużo wszystkiego byle by nie alkohol. Sok,herbatę ,wodę ,dużo .... i przegryzaj coś co lubisz :owoce, słodycze itp. Ja to nawet nic z tych rzeczy nie lubiłam,ale posłuchałam bardziej doświadczonych i efekt jest taki ,że zaczynam czuć smak konsumowanych posiłków. No i oczywiście bardzo mi pomogły mityngi aa. Co do dzienniczka nic Ci nie poradzę,bo sama nie prowadzę. DZIŚ NIE PIJĘ- to jest dobre! Czego i Tobie życzę. Pozdrawiam. Jagna alkoholiczka |
|
|
|
 |
dziadziunio
dziadziunio
Wiek: 64 Dołączył: 29 Mar 2010 Posty: 1248 Skąd: szczecin
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 15:15
|
|
|
wercia napisał/a: | wszyscy w drodze na imprezy, każdy po piwo, z piwem lub po piwie |
Mijasz się z prawdą. Wczoraj tam przechodziłem, i jak zwykle szukałem tylko pracy....
wercia napisał/a: | moje pierwsze 24h bez alkoholu |
pozdrawiam.. |
_________________ ........................... poprzez nierozwagę, przeoczyłem chwilę w której wbrew zamysłom boskim, ze zwykłego pijaczka stałem się kimś kto chciał zamordować całe swoje wewnętrzne człowieczeństwo.......... |
|
|
|
 |
jagna
Dołączył: 27 Cze 2010 Posty: 125
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 15:57
|
|
|
dziadziunio napisał/a: | Mijasz się z prawdą. Wczoraj tam przechodziłem, i jak zwykle szukałem tylko pracy.... |
wercia napisał/a: | Z wczorajszego dnia najcięższy był wieczór. | ...dziadziuniu, to jakiej Ty pracy szukasz A tak zupełnie poważnie, to ja też na wstępie mojej nowej drogi musiałam przyjąć zasadę-nie kupisz-nie wypijesz.Dopiero później ,, zajęłam się" PRZYJACIÓŁMI od puszki i kieliszka. Z resztą to jedno z drugiego wynikło. wercia napisał/a: | Wybrałam się do sklepu po papierosy i... no właśnie, sobotni wieczór, mnóstwo młodzieży na ulicach, w sklepie.... wszyscy w drodze na imprezy, każdy po piwo, z piwem lub po piwie | ...wczoraj wybrałam się z posegregowanymi śmieciami do ,,miasta". Widziałam dokładnie to samo co wercia. +dyskoteka z %. Jak ja się teraz cieszę,że wyrzucałam tam tylko śmiecie a nie stałam obok śmietnika z puszką piwa. |
|
|
|
 |
Mietek
Mietek

Pomógł: 23 razy Wiek: 75 Dołączył: 28 Mar 2010 Posty: 3734 Skąd: Grójec
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 15:59
|
|
|
wercia napisał/a: | I nie wypiłam.... |
I już pierwszy sukces, pierwsze 24h. Oby tak dalej. wercia napisał/a: | teraz czuję jakąś dziwną ulgę nazywając rzecz po imieniu. |
Do czasu zaprzestania picia, też slowo alkoholik nie przechodziło mi przez gardło.
Co więcej,/dziś tak uważam/że, jeszcze przez parę tygodni przedstawiając się na mityngach Mietek alkoholik, słowo alkoholik mówiłem na wyrost.
Dopiero kiedy poznałem istotę tej choroby, jej mechanizmy, o skutkach już nie wspomnę, dopiero z pełną odpowiedzialnością mogłem tak o sobie powiedzieć. wercia napisał/a: | czy mozna zaznaczać kilka uczuć odnośnie jednego zdarzenia? |
Można, a nawet jest to wskazane.
To pomaga, nauczyć się nazywać uczucia i emocje po imieniu.
Natomiast nie polecam w dzienniczku o reakcjach. Jedno dwa slowa, jako wzmianka, a potem podsumowanie po tygodniu, lub dekadzie. Wtedy dopiero mogę uzyskac obraz samego siebie.
Czy w podsumowaniu wychodzi mi więcej negatywnych emocji, czy pozytywnych uczuć.
Kolejnych 24h życzę |
_________________ % mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia |
|
|
|
 |
Franiu
Moderator

Pomógł: 8 razy Wiek: 73 Dołączył: 24 Mar 2010 Posty: 2768 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 16:24
|
|
|
wercia,
kolejnych 24h,trzymaj sie, |
_________________ "Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/ |
|
|
|
 |
kajadda

Pomogła: 16 razy Wiek: 57 Dołączyła: 26 Mar 2010 Posty: 3414 Skąd: katowice
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 17:01
|
|
|
wercia napisał/a: | Chwalić się wam spieszę! A co, niech mam. W końcu mi się należy;) Zgodnie z obietnicą zwycięską ręką przetrwałam wczoraj moje pierwsze 24h bez alkoholu. | ... i moje najszczersze gratulacje... i tylko dzisiaj nie pij... a jutro pozyczę Ci znowu to samo (nudne co... ciągle te same życzenia... ale jakie szczere )... pilnuj się |
_________________ "Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odnajdywaniu nowych lądów,lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób." Marcel Proust |
|
|
|
 |
Krzysztof

Pomógł: 3 razy Wiek: 74 Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 272
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 18:14 Re: Moje 24h
|
|
|
"....Zgodnie z obietnicą zwycięską ręką przetrwałam wczoraj moje pierwsze 24h bez alkoholu......"
a komu to Ty obiecałas ???
Nieważne. Ważne, że OD TEGO WSZYSTKO SIE ZACZYNA!!
powodzenia. |
|
|
|
 |
Krzysztof

Pomógł: 3 razy Wiek: 74 Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 272
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 19:07
|
|
|
wercia - w albumie jest stosowny medal dla Ciebie !!!! |
|
|
|
 |
kukuś

Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Mar 2010 Posty: 1455
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 20:16
|
|
|
wercia napisał/a: | Wybrałam się do sklepu po papierosy i... no właśnie, sobotni wieczór, mnóstwo młodzieży na ulicach, w sklepie.... wszyscy w drodze na imprezy.... |
póki co , postaraj się sobotnie wieczory spędzać w domu . Nie ma potrzeby byś wystawiała się na takie " próby siły " będąc na samym początku swojej trzeżwej drogi , a fajki kupuj sobie o innej porze
Cieszy mnie Twoje 24 h Gratuluję i dziś nie piję |
|
|
|
 |
bodziu
Bloger

Pomógł: 5 razy Wiek: 59 Dołączył: 26 Mar 2010 Posty: 1386
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 20:33
|
|
|
kukuś napisał/a: | póki co , postaraj się sobotnie wieczory spędzać w domu . |
...a może w pobliżu jest jakiś mityng ? w soboty. |
_________________ " nigdy nie wzniesiesz się ponad to, czemu nie chcesz spojrzeć w oczy" |
|
|
|
 |
dora
Moderator

Pomogła: 22 razy Dołączyła: 26 Mar 2010 Posty: 4423
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 21:07
|
|
|
Wercia gratuluje, ze wczoraj Ci sie udalo, dzis pewnie tez sie uda Jutro tez nie pij...malymi kroczkami do przodu bez %
Trzymam kciuki |
_________________ ...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 |
|
|
|
 |
jarox48

Pomógł: 4 razy Wiek: 62 Dołączył: 12 Cze 2010 Posty: 1538 Skąd: Będzin
|
Wysłany: Nie Sie 08, 2010 22:14
|
|
|
Werciu moje gratulacje
Jak przetrwalas pirwsze 24 bez % to napewno przetrwasz i nastepne.Badz silna czego Ci z calego serca zycze.A tak na marginesie: mi osobiscie ,jak cos sie dzieje nie tak jak ma byc,bardzo pomaga modlitwa o pogode ducha.Sprobuj to naprawde dziala,co potwierdzi napewno nie jeden alkoholik.
Pozdrawiam Jarek alkoholik |
_________________ WIERZYLEM W SWOJE SLOWA LECZ SLOWA ULECIALY |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 7 |
|
|