Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Witam wszystkich- Koba
Autor Wiadomość
dancia 


Wiek: 59
Dołączyła: 27 Cze 2010
Posty: 461
Skąd: Rybnik
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 14:43   

Witaj Koba <czesc>
_________________
"Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi" Jan Paweł II
 
     
koba 


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 21:56   

Halinka napisał/a:
Witaj koba <czesc>




Jeżeli jesteś alkoholikiem to nigdy nie wygrasz z alkoholem, tylko uznając bezsilność masz szansę.
Ja jestem trzeźwa już dość długo, ale nie napisałabym zdania,że zwyciężyłam z alkoholem, bo nie wiem co będzie jutro, wiem tylko że dzisiaj nie piję i tego się trzymam.


Witam jeszcze raz,których jeszcze nie witał.

Poddać się alkoholu nie mam zamiaru,on jest moim wrogiem a z wrogiem trzeba walczyć.Walka moja polega na tym,że chodzę na mitingi czytam literaturę aowską ,przygotowuję się do niesienia pomocy innym. I jak na razie udaję mi się,każdy mój dzień trzeźwości uznaję za dzień zwycięstwa.
Każdy ma swój sposób i każdy jest dobry jeżeli są efekty. ;-)
Pozdrawiam.
_________________
Największym powodem do chwały nie jest to, że nigdy nie upadamy, ale to, że potrafimy się po upadku podnieść.

Konfucjusz
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 22:24   

koba napisał/a:
Walka moja polega na tym,że chodzę na mitingi czytam literaturę aowską ,przygotowuję się do niesienia pomocy innym. I jak na razie udaję mi się,każdy mój dzień trzeźwości uznaję za dzień zwycięstwa.
Każdy ma swój sposób i każdy jest dobry jeżeli są efekty.

No to jest Nas dwóch <czesc>
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 07:05   

Witaj Koba <czesc>
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
Felicja 
Felicja

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 18 Cze 2010
Posty: 411
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 14:39   

Dobrze, że tutaj jesteś. Może ktoś pomoże Tobie, może Ty komuś....?

Pozdrawiam
_________________
Skarb, który został wniesiony do domu przez główną bramę, nie jest prawdziwym skarbem tego domu.

Prawdziwego skarbu trzeba szukać wewnątrz.
 
     
koba 


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 15:34   

Felicja napisał/a:
Dobrze, że tutaj jesteś. Może ktoś pomoże Tobie, może Ty komuś....?

Pozdrawiam


W tym nasza siła,że my wzajemnie wspieramy się i pomagamy.
Ja właśnie zawdzięczam swoją trzeźwość alkoholikom.
Sam kontakt z ludźmi którzy ciebie doskonale rozumieją daje wiele. 8-)
_________________
Największym powodem do chwały nie jest to, że nigdy nie upadamy, ale to, że potrafimy się po upadku podnieść.

Konfucjusz
 
     
kajadda 


Pomogła: 16 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 3414
Skąd: katowice
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 15:52   

koba napisał/a:
Sam kontakt z ludźmi którzy ciebie doskonale rozumieją daje wiele.
... ano... właśnie 8-)
_________________
"Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odnajdywaniu nowych lądów,lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób." Marcel Proust
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 16:11   

Bo tak to juz jest, ze nikt Cie lepiej nie zrozumie jak czlowiek z takim samym problemem :lol:

Koba zaloz swoj temat w ''opowiedz mi swoja historie''...tak bedzie wygodniej...i sie nie zgubisz :-P
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
koba 


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 23:36   

dora napisał/a:
Bo tak to juz jest, ze nikt Cie lepiej nie zrozumie jak czlowiek z takim samym problemem :lol:

Koba zaloz swoj temat w ''opowiedz mi swoja historie''...tak bedzie wygodniej...i sie nie zgubisz :-P


Na razie poczytam,chwalić się nie mam czym.Pół życia ćpałem,chlałem aż o mało nie zdechłem.Straciłem pracę,zdrowie,godność,i mało brakowało żeby stracił rodzinę.
_________________
Największym powodem do chwały nie jest to, że nigdy nie upadamy, ale to, że potrafimy się po upadku podnieść.

Konfucjusz
 
     
kukuś 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 1455
Wysłany: Pon Sie 23, 2010 23:57   

koba napisał/a:
Na razie poczytam,chwalić się nie mam czym.Pół życia ćpałem,chlałem aż o mało nie zdechłem.

to opowiedz jak udało się Tobie z tymi nałogami zerwać . Twoje doświadczenie może się bardzo przydać innym .
 
     
bmario44 
bmario44

Dołączył: 16 Sie 2010
Posty: 55
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 01:11   

Witak koba ja dopiero startuje i nie byłem jeszcze na żadnym mitingu ale to forum jaest naprawde OK a to dzieki tym którzy je tworza bardzo mi pomogli więc i Ty bedziesz sie tu dobrze czuł Pozdro bmario alkoholik jak Ty
 
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 09:40   

koba napisał/a:
Na razie poczytam,chwalić się nie mam czym.Pół życia ćpałem,chlałem aż o mało nie zdechłem.

To moze sprobuj opisac to co do tej pory sie u Ciebie dzialo?

Twoja historia moze komus pomoc!

pozdrawiam :lol:
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
Krzysztof


Pomógł: 3 razy
Wiek: 74
Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 272
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 10:06   

koba napisał/a:
Halinka napisał/a:
Witaj koba <czesc>
Jeżeli jesteś alkoholikiem to nigdy nie wygrasz z alkoholem, tylko uznając bezsilność masz szansę.
Ja jestem trzeźwa już dość długo, ale nie napisałabym zdania,że zwyciężyłam z alkoholem, bo nie wiem co będzie jutro, wiem tylko że dzisiaj nie piję i tego się trzymam.

Witam jeszcze raz,których jeszcze nie witał.
Poddać się alkoholu nie mam zamiaru,on jest moim wrogiem a z wrogiem trzeba walczyć.Walka moja polega na tym,że chodzę na mitingi czytam literaturę aowską ,przygotowuję się do niesienia pomocy innym. I jak na razie udaję mi się,każdy mój dzień trzeźwości uznaję za dzień zwycięstwa.
Każdy ma swój sposób i każdy jest dobry jeżeli są efekty. ;-)
Pozdrawiam.


ja myśle, ze dobrze by bylo, żebyś czasami probowal zrozumieć i przyjać to, co inni do Ciebie piszą.
Nie wiem na jakie mityngi chodzisz i jaka literature czytasz, ale na mityngach i w literaturze AA, jak byk "stoi", że "walka" i nie zrozumienie czym jest "poddanie" albo "bezsilnośc wobec alkoholu" prowadzi zawsze lub prawie zawsze do nikąd.
I zanim "......przygotowuję się do niesienia pomocy innym..." zrób porządek z sobą i stań na nogach.
pozdrawiam obcokrajowcze.
 
     
koba 


Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 16
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 13:42   

Krzysztof napisał/a:


ja myśle, ze dobrze by bylo, żebyś czasami probowal zrozumieć i przyjać to, co inni do Ciebie piszą.
Nie wiem na jakie mityngi chodzisz i jaka literature czytasz, ale na mityngach i w literaturze AA, jak byk "stoi", że "walka" i nie zrozumienie czym jest "poddanie" albo "bezsilnośc wobec alkoholu" prowadzi zawsze lub prawie zawsze do nikąd.
I zanim "......przygotowuję się do niesienia pomocy innym..." zrób porządek z sobą i stań na nogach.
pozdrawiam obcokrajowcze.


Ależ ja rozumie przyjaciół,co do mnie mówią :mrgreen: to przyjaciele nie uważnie czytają to co piszę. Może mój sposób rozumowania kroków i przeczytanej literatury jest dziwny ale z 5 osób który razem ze mną przyszli na grupę 9 miesięcy temu nie piję tylko ja. A reszcie pewnie zabrakło uczciwości wobec samych siebie albo źle ulokowali swój los opiece Boga jak kol wiek jego rozumieją,licząc na to że ktoś za nich odwali robotę,którą ja nazywam "walką"

Z wyrazami Szacunku.Obcokrajowiec :-D
_________________
Największym powodem do chwały nie jest to, że nigdy nie upadamy, ale to, że potrafimy się po upadku podnieść.

Konfucjusz
 
     
kukuś 


Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 1455
Wysłany: Wto Sie 24, 2010 23:44   

mówisz o sobie , że jesteś ateistą , że chodzisz na mitingi , a ja jestem ciekawa jak jest u Ciebie z siłą wyższą ? Jak ją pojmujesz ?
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 6