Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: Alosza
Wto Mar 30, 2010 21:50
Rola grupy samopomocy dla współuzależnionych
Autor Wiadomość
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 22:01   Rola grupy samopomocy dla współuzależnionych

Rola grupy samopomocy dla współuzależnionych

Każdy dzień w grupie samopomocy jest ma wiele problemów czekających na rozwiązanie. Główna idea to, gdy zdenerwowanie zamienia
się w całkowitą wewnętrzną rozterkę, natomiast rozterka w panikę, gdyż wszystkie dawne obawy powracają ze wzmożoną siłą – należy się za-trzymać i zwrócić do Boga. Nie można wówczas w stanie uczynić nic rozsądnego, ale można się przekonać, że Bóg dostarczy siły i mądrości, gdy podda się ze swojej własnej woli.
Wiele rozczarowań i kłopotów wynika z tego, że nie można dać sobie rady z obowiązkami i problemami, i rozwiązywać ich po kolei, zgodnie z ich ważnością. Konieczna jest dyscyplina wewnętrzna, by umieć odłożyć na potem, co chce się zrobić najpierw, a zająć się tym, co musi być wykonane od razu. Rezultat tej dyscypliny jest zadawalający, widzi się, że naprawdę coś się osiągnęło, ma się poczucie zwycięstwa, gdyż zrozumiałyśmy, taki sposób postępowania jest celowy i wartościowy.
To upomnienie jest często bardzo potrzebne ! Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że nie jest się wystarczająco mądrym, by ciągle krytykować i osądzać inne osoby na podstawie tego, jak się zachowują i jak postępują. Jedynym obowiązkiem i celem musi być zmienianie własnego postępowania i charakteru. Każdy ma prawo do swojego punktu widzenia, nikt nie ma natomiast prawa narzucać go innym ! Gdy wynikają różnice zdań – trzeba starać się być bezstronnym.
Gdy jest się obarczonym problemami i kłopotami, przyłączyć się trzeba do grupy Al-Anon, zobaczy się wtedy po raz pierwszy promień nadziei. Może to skłonić do usiłowania "zrozumienia wszystkiego od razu". Pojawią się wtedy myśli, gdyby tylko nauczyć się tej tajemniczej formuły, jaka tak szybko pomaga innym. Ale nie jest to wcale "tajemnicza formuła", ale ważną filozofia życia, którą należy z wolna i cierpliwie studiować, by zrozumieć rozumem, i całym sercem - powoli, ale pewnie. Jeżeli spróbuje się skupić na każdym problemie, Stopniu, oraz na spotkaniu z umysłem wolnym od troski, wtedy to, co jest potrzebne w tym czasie, dotrze do świadomości o wiele łatwiej, aniżeli gdyby się było pełnym pośpiechu oraz wewnętrznej rozterki. Powoli, ale pewnie.
Kiedy jest się rozgoryczonym i zawiedzonym zachowaniem alkoholika, wtedy dobrze jest sobie przypomnieć, że ciężar cierpienia i ciężar rozpaczy, jaki go przytłacza, nie jest własnym wyborem. Gdyby nie łaska Boża, kobiety same, mogłyby się stać ofiarami tej choroby ! Trzeba być wdzięcznym za błogosławieństwo trzeźwości i starać się pomóc alkoholikowi w odnalezieniu błogosławieństwa również dla niego.
Co terapeuta może usłyszeć w pierwszym kontakcie od żony alkoholika? Przeprowadzone zostały setki takich rozmów i gdy zadaje się pytanie typu: Co panią tu sprowadza? Czy Jaki ma pani kłopot? W czym można pomóc? Czego pani ode oczekuje? – zna się odpowiedź, która padnie, a brzmi ona zwykle tak: Chcę, by mąż przestał pić. Te słowa nic nie mówią o osobie, jaka przyszła po pomoc i o sytuacji, tej osoby oprócz tego, że ma się przed sobą żonę alkoholika, która chce, aby jej mąż przestał pić.(Mellibruda,J., Sobolewska, Z., 1997)
Często, bywa tak, że ustalenie, że kobieta jest żoną alkoholika, stanowi podstawę do postawienia diagnozy współuzależnienia, a rozmowa ma na celu skłonienie jej do zajęcia się sobą i do udziału w jednakowym dla wszystkich osób programie terapeutycznym.
Obecnie widomo więcej o współuzależnieniu. Pomaga się bardziej profesjonalnie, a więc skuteczniej. Rozumie się współuzależnienie, jako bardzo szkodliwy sposób przystosowania się kobiety do długotrwałej sytuacji stresowej, jaka jest spowodowana piciem partnera i jego destrukcyjnymi zachowaniami - sposób, jaki wzmacnia patologię związku. Zarazem ma się świadomość, że każda z kobiet inaczej radzi sobie z tą sytuacją - indywidualnie, oraz w zależności od tego, jaka jest aktualna sytuacja, jakie miała poprzednie doświadczenia w życiu, jaką ma osobowość i od tego, w jak zachowuje się osoba pijąca. Każda z kobiet wymaga zupełnie innej jakościowo i ilościowo interwencji terapeutycznej, a zatem im bardziej indywidualnie potraktuje się każdy przypadek, tym pomoc będzie skuteczniejsza.
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 7