Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: dora
Pon Wrz 13, 2010 19:01
DDA**- WIERSZ
Autor Wiadomość
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 22:20   DDA**- WIERSZ

Spakowałam w foliowy worek
wspomnienia z dzieciństwa
Tak wiele aż tego nie ma
Pamietam pijanego ojca,
odór alkoholowy,
dźwięk tłuczonego szkła
i wieczne awantury.
Te bezsenne noce,
gdy ojciec wracał pijany
i zawsze sprawdzał,
czy prace do szkoły odrobione,
a potem...
potem bywało różnie.
Czasami nas bił,
bo oceny były za niskie,
czasami bez powodu.

Moje dzieciństwo...
pod znakiem alkoholu
niech nigdy juz nie wróci
nawet we wspomnieniach...
wkładam je do worka
szczelnie go zamknę
i wyślę do jakiegoś krematorium
niech tam w ogniu
zniknie na zawsze
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 22:40   

Każdego dnia na nowo
popełniam kolejny raz
morderstwo niemal doskonałe.
Co dnia zabijam w sobie
to dziecko, które krzyczy,
które szuka rodziców,
pragnie ciepła miłości.
Uciszam je, by zamilkło,
by nie przeszkadzało,
usuwam je z życia,
ze swojej pamięci.
Chcę sie go pozbyć,
wyciąć i wyrzucić.

Ale czy zabieg mi pomoże?
Czy rozwiąże problem?
Czy skrobanka pozwoli mi
pozbyć się tego dziecka,
które jest częścią mnie,
które żyje we mnie?
Które jest tylko jeszcze
niedojrzałym elementem mnie,
który zgubił dzieciństwo,
albo było mu zabrane?

W moim dorosłym ciele,
żyje dziecko bez dzieciństwa,
nie było na nie czasu,
bo trzeba było
(może nawet zbyt wcześnie)
wziąc na siebie
dorosłe problemy innych
stać się oparciem dla tych,
którzy dla mnie mieli
właśnie być oparciem.
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Nie Sie 22, 2010 22:41   

Się już wiecej nie odezwie!
dziecko przyduszone
doroslymi sprawami.
duszone kazdego dnia
przez powage i dorosłość
odpowiedzialnosc spadla na nie
a ono bezsilne i zyt małe
by zniesc ten ciezar
przyduszone tym nadmiarem
roznych doroslych spraw
z trudem lapalo oddech

a jednak tego bylo
dla niego zbyt wiele
umarlo...
umarlo zanim zdazylo
przezyc te piekne lata
beztroskiego dziecinstwa,
ktore bylo zbyt pozno...

a moze poprostu zbyt wczesnie
wyparla je doroslosc...

a dziecko umarlo...
wciaz czekajac na nadejscie
tak upragnionego...
dziecinstwa
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 7