Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
ANONIMOWOŚĆ
Autor Wiadomość
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Pon Sie 30, 2010 19:55   ANONIMOWOŚĆ

NA TEMAT AA" ANONIMOWOŚĆ:


--------------------------------------------------------------------------------

Pismo okólne do profesjonalistów
"NA TEMAT AA"
ANONIMOWOŚĆ:

dla Wspólnoty Anonimowych Alkoholików zasada życiowo ważna
Tradycja 11:
"Nasze oddziaływanie na zewnątrz opiera się na przyciąganiu,
a nie na reklamowaniu, musimy zawsze zachowywać osobistą anonimowość
wobec prasy, radia, filmu i telewizji."
Tradycja 12:
"Anonimowość stanowi duchową podstawę wszystkich naszych Tradycji,
przypominając nam zawsze o pierwszeństwie zasad przed osobistymi ambicjami." Dwanaście Tradycji Anonimowych Alkoholików są zaleceniami, które mają Wspólnocie zapewnić jedność i przeżycie.
Po raz pierwszy zostały one spisane w 1946 roku, a w roku 1950 zostały przyjęte przez Wspólnotę jako całość.
Wspólnota przeżyła w międzyczasie już prawie 68 lat i wciąż pojawiają się głosy , zarówno spoza Wspólnoty, jak i wewnątrz niej że: AA posiada na dzień dzisiejszy na całym świecie tak wielki stopień akceptacji, iż śmiało mogłaby zrezygnować ze swojej anonimowości.
Bill W., jeden z założycieli AA, nawiązując do tego tematu napisał już w roku 1970 te słowa: "Wraz z biegiem czasu, AA musi i będzie nadal się zmieniać. Nie potrafimy i nie powinniśmy nawet zawracać biegu wskazówek zegara. Mimo wszystko jednak mocno wierzę w to, że zasada anonimowości nadal pozostawać będzie naszą pierwszoplanową ochroną". Bycie anonimowym nie oznacza wcale tego, że Wspólnota się pod płaszczem anonimowości ukrywa.
Żaden z jej Uczestników nie wstydzi się swej choroby, ani nie lęka się tego, że w jakiś sposób będzie dyskryminowany.
Doświadczenie dziesiątek lat wskazuje jednak na to, że zasada anonimowości zawsze przyczyniała się do wzrastania AA.
W nowoczesnym języku, anonimowość mogłaby też zostać określona mianem "Znaku towarowego" Wspólnoty.
Anonimowość alkoholika w Grupie.
Chociaż alkoholizm oficjalnie uznany już został jako choroba, to sam alkoholik nadal jest w szerokich kręgach społeczeństwa za człowieka o słabym charakterze, który za swoje nieszczęście i nędzę sam ponosi winę.
Dlatego też przyjęcie pomocy jest dla człowieka dotkniętego tą chorobą związane z lękiem, iż jego dane osobowe, z zaznaczeniem jego alkoholizmu zostaną zarejestrowane w jakiejś kartotece, czy banku danych.
Anonimowi Alkoholicy składają jednak szukającemu pomocy obietnicę zachowania jego anonimowości.
Mokry, zrozpaczony alkoholik być może uczepi się tej słomki pod nazw? "anonimowość" i zadzwoni do któregoś z punktów kontaktowych, lub też od razu sam pójdzie na mityng AA.
W pó�niejszym okresie, każdy sam podejmuje decyzję, czy w kręgu rodzinnym, pośród przyjaciół czy kolegów z pracy przyznać się do swojego uczestnictwa we Wspólnocie AA.
Jednak anonimowość pozostałych Uczestników Grupy musi nadal być zachowywana.
Lekarz, dr Walter Dresch, który jako nie-alkoholik (dlatego też jego zdjęcie mogło w tym miejscu zostać opublikowane) związany jest z naszą Wspólnotą na przyjacielskich zasadach, pisze na temat anonimowości następujące zdania: "Jeżeli do mojego gabinetu przychodzi pacjent z problemami alkoholowymi, wówczas jestem niezmiernie zadowolony z faktu, że jako grupę samopomocową mogę polecić mu AA.
Ważnym i pomocnym jest przy tym, abym temu drącemu z niepewności choremu wyjaśnił zasadę anonimowości.
Przy tej okazji, kiedy pacjent dowiaduje się o fakcie, iż nie musi podawać tam jakichkolwiek personaliów oraz że spośród samych dotkniętych chorobą, nie wydostaną się na zewnątrz żadne informacje na jego temat, wówczas w widoczny sposób redukuje się jego tzw. "lęk progowy".
Dla mnie jako lekarza, ogromną ulgę psychiczną stanowi to, że w zamknięciu Grupy może nastąpić tak emocjonalne przyjęcie cierpiącego człowieka, jakiego ja, jako osoba stojąca na zewnątrz, nigdy nie potrafiłbym mu udzielić.
Także i w tym przypadku, wspólna anonimowość odgrywa niezmiernie ważną rolę. Dzięki zwracaniu się do siebie tylko po imieniu uwidacznia się to, że pozycja zajmowana poza Wspólnotą, w tym miejscu nie odgrywa najmniejszej nawet roli i jest po prostu nieważna.
Po wielu latach praktyki lekarskiej, mogę dzisiaj dostrzec liczne sukcesy u dotkniętych tą chorobą pacjentów, którzy regularnie uczęszczali na spotkania Grupy.
Równocześnie też o wiele lepiej znoszę porażki, kiedy w początkowym okresie chory nie potrafi osiągnąć abstynencji.
Ten, kto w AA dostrzegł to, iż ta śmiertelna choroba może zostać doprowadzona do uśpienia, ten zgodnie z moim doświadczeniem otrzymał szansę pójścia "Królewskim Traktem Abstynencji".

Anonimowość a społeczeństwo
Anonimowość, tak jak zresztą cały Program AA posiada swe korzenie w dziedzinie duchowości.
Pierwszeństwo ma zawsze anonimowość poszczególnego alkoholika wobec ogółu społeczeństwa.
Mokry alkoholik, przez długi okres swego życia opanowany był zarozumiałość oraz poczucie ważności swej osoby.
Likwidacja tych jakże szkodliwych w jego dążeniu do suchości własności nie była dla niego zbyt łatwa.
Musiał osobowość swą wstawić poza sprawą. Kiedy przyznał się do swojej choroby, był we Wspólnocie po prostu jednym z wielu.
We Wspólnocie nikt nikomu ni może zwracać uwagi ani też czegokolwiek nakazywać.
W AA zasadniczo stawia się zasady ponad osoby.
Dla anonimowości wobec prasy, radia, filmu i telewizji oznacza to, że nie powinien się tam nigdy nikt ze Wspólnoty pojawiać ani z wymienieniem pełnego nazwiska, ani na zdjęciu czy na ekranie chyba, że jest on niealkoholikiem, który mówi na nasz temat.
Doświadczenie dziesięcioleci potwierdziło, że Uczestnicy AA, którzy otwarcie wyst?pili w mediach, często powracali do swych starych nawyków i zachowań, doświadczając w efekcie końcowym nawrotu swej choroby.
Jest to niezmiernie wysoka cena!
Nawiązując do naszych stosunków wobec ogółu społeczeństwa Bill W. powiedział kiedyś te słowa: "Nie istnieją żadne powody ku temu, abyśmy zachwalali samych siebie.
Czujemy się o wiele lepiej wtedy, kiedy za nami przemawiają nasi przyjaciele" tak jak w naszym przypadku czyni to dr Dresch.
Oczywiście zdarza się, że ten czy ów Uczestnik Wspólnoty złamie swoją anonimowość, ale dzięki Bogu, nie zdarza się to zbyt często.
Media wykazują na ogół duże zrozumienie dla naszej zasady anonimowości , kiedy zostanie im ona porządnie i rzetelnie wyjaśniona.
Jeżeli anonimowość poszczególnych Uczestników notorycznie zostaje łamana, wówczas istnieje wielkie niebezpieczeństwo utraty przez Wspólnotę Anonimowych Alkoholików swej wiarygodności.
Następstwem tego są bardzo trudne rozmowy przekonujące, pozwalające na odbudowę tej wiarygodności.
Anonimowość jest nicią przewodnią, przewijającą się przez wszystkie Tradycje Wspólnoty.
Bezpośredni związek z anonimowością znajdujemy na przykład w tym, że AA nie zajmuje stanowiska wobec problemów spoza Wspólnoty.
W takim przypadku AA dostałoby się w bezpośrednie światła rampy, wzbudzając zainteresowanie społeczne, a tym samym odwróciłoby się od swego celu nadrzędnego, a mianowicie: pomagania ludziom w doprowadzaniu swego alkoholizmu do stanu uśpienia.
Anonimowi Alkoholicy są Wspólnotą, w której nikt nie może wynieść siebie ponad innych.
We Wspólnocie, każdy poszczególny Uczestnik jest jednym z przeszło dwu milionów ludzi na całym świecie, którzy wspólnie starają się oferować sw? pomoc cierpiącym jeszcze alkoholikom.
Anonimowość, a informowanie społeczeństwa
AA wykorzystuje oczywiście wszystkie możliwości, jakie przedstawiają sobą media, aby szeroko informować o swej ofercie niesienia pomocy , założeniem jest jednak to, że zachowana zostanie anonimowość osobista.
Zasadniczym tematem tych informacji jest zawsze choroba alkoholowa przedstawiana z punktu zdobytego własnego doświadczenia oraz oferta pomocy ze strony AA.
Ponieważ podczas przeprowadzanych mityngów informacyjnych, najczęściej przemawiają Uczestnicy spoza danego miejsca zamieszkania, przedstawiając się dodatkowo tylko z imienia, więc i tym przypadku anonimowość zostaje zachowana.
"Świadomi jesteśmy faktu, iż stuprocentowa anonimowość osobista wobec społeczeństwa jest tak samo ważna dla przeżycia Wspólnoty AA, jak dla przeżycia poszczególnego jej Uczestnika ważna jest stuprocentowa trzeźwość.
W tym przypadku nie jest to zrodzone z lęku zalecenie, ale jest to głos wieloletniego doświadczenia".
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 6