Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Sypiajac z wrogiem
Autor Wiadomość
dora 
Moderator


Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 4423
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 20:31   Sypiajac z wrogiem

Wpadl mi dzis w rece taki artykul, ze postanowilam go przepisac, bo tak bardzo podobny jest do zycia niektorych tu z nas wspoluzaleznionych osob....

SYPIAJAC Z WROGIEM

Zona to darmozjad, mniej niz zero, nikt.
Bita, gwalcona, ponizana. Bo nie mowi sie na zewnatrz o tym, co sie dzieje w rodzinie. To ciagle temat tabu.

Ona...bardzo kocha swojego meza. On to ''standartowy'' samiec. Kobieta jest do okreslonej roli-sluzacej w domu i w sypialni. Odkad sa ze soba razem, uplynelo juz kilkanascie lat, wiec to stare lozko wyraznie mu zbrzydlo, a przeciez ''on'' lubi ''te sprawy''. Na szczescie pomyslow mu nie brak, wiec wymyslil, ze do tanga trzeba zaprosic kogos trzeciego. Ona, ktora wczesniej w zaciszu czterech scian z tej milosci godzila sie na zbyt wiele, tym razem pozwolila sobie na watpliwosci. A jesli on tym sie zachwyci, jesli pokocha, a ja wyrzuci z domu? Co ona pocznie? Z trojka dzieci i bez pracy? BO KIM ONA JEST? NIKIM. DARMOZJADEM jakims. Tylko wstaje wczesnie rano, robi zakupy, sniadanie, kanapki, gotuje, sprzata, piecze, prasuje, zajmuje sie dziecmi i zadowala meza. Ale to ON PRACUJE.Dlatego moze pozwolic sobie na samochod, komputer i wlasny telewizor. Jej na wydatki miesiecznie wydziela 4,50. Ona sie zastanawia; na co wydac te monety? Na rajstopy czy krem do twarzy? Atrakcyjna wszak byc musi. Maz brzydoty nie lubi.Dlatego zarowno ona jak i dzieci powinni jak najczesciej hasac po domu, jak ich Bog stworzyl. Po co jej ta bielizna? Tylko przeszkadza, gdy mezowi sie zachce, a fantazje to on ma. Przyklad? Mrozonki. Kobieta nie znosi, gdy gola, z wcisnietaw gorace cialo zimna marchewka, ma sie jeszcze usmiechac. Szczerzy wiec zeby przez lzy, by - jak MAZ kaze- ladnie wyjsc na zdjeciu. Bo onazgodzi sie na wszystko, aby poza takimi momentami On ja zauwazal Aby sie czasem do niej odezwal, tak po ludzku, i nie traktowal jej wylacznie jak rzecz.Ona dlugo znosila, ze byla workiem treningowym, na ktorym mogl wyladowac swoje frustracje. On okradl ja z jej godnosci do szpiku kosci. Ostatkiem sil., wraz z dziecmi, opuscila dom, wynajela pokoj i probowala sie leczyc poranione dusze.Zabral jej dzieci. Byl dobrym manipulatorem. Mowil, ze rodzina powinna byc razem, ze to wszystko dla dobra dzieci powinni byc razem!Po pol roku takiej idylli zmartretowana kobiete zabralo pogotowie...dzieci sa z ojcem...Maja poczucie odrzucenia. ON kiedys byl juz sadzony za znecanie sie nad rodzina ! Maz- profesor , alkoholik- latami tlukl glowa matki o kaloryfer.......

Czy nasze prawo kiedys sie zmieni :?:
_________________
Szczęściem jednego człowieka jest drugi człowiek.
_________________
...''Pomimo łez wciąż można biec, ale trzeba tego bardzo chcieć....''
 
     
jarox48 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 1538
Skąd: Będzin
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 21:59   

Witaj DORCIU

Przyznam Ci sie ze mi alkoholikowi tez bardzo ciezko czyta sie takie teksty............teraz na trzezwo widze i siebie w tej opowiesci..........przepraszam Was wszystkie za nas alkoholikow

Pozdrawiam
Jarek alkoholik
_________________
WIERZYLEM W SWOJE SLOWA LECZ SLOWA ULECIALY
 
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Sob Wrz 18, 2010 22:06   

Przejmująca historia Dorciu :-( smutno mi się zrobiło,ale tez pouczajaca.
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
Felicja 
Felicja

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 18 Cze 2010
Posty: 411
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 07:38   

Profesor, doktor, wykształcenie i inteligencja nie uczą szacunku do człowieka szacunku do kobiety. To są skutki tych lat wcześniej. Kiedy odebrano nam osobowość prawną, społeczną. Teraz walka o prawa to obrzydły feminizm.....

Jeszcze brakuje w tym tekście zdania: "Ona zmusiła go żeby ją bił i poniżał bo była nie dość grzeczna i potulna...."
_________________
Skarb, który został wniesiony do domu przez główną bramę, nie jest prawdziwym skarbem tego domu.

Prawdziwego skarbu trzeba szukać wewnątrz.
 
     
Felicja 
Felicja

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 18 Cze 2010
Posty: 411
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 08:14   

jarox48 napisał/a:
Przyznam Ci sie ze mi alkoholikowi tez bardzo ciezko czyta sie takie teksty............teraz na trzezwo widze i siebie w tej opowiesci..........przepraszam Was wszystkie za nas alkoholikow


Nie wiem Jarku, czy Ciebie to pocieszy ale takie zachowania wobec kobiet nie muszą być związane z alkoholem. Niektórzy "panowie" takie rzeczy robią na trzeźwo......
_________________
Skarb, który został wniesiony do domu przez główną bramę, nie jest prawdziwym skarbem tego domu.

Prawdziwego skarbu trzeba szukać wewnątrz.
 
     
kajadda 


Pomogła: 16 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 3414
Skąd: katowice
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 09:29   

Felicja napisał/a:
Profesor, doktor, wykształcenie i inteligencja nie uczą szacunku do człowieka szacunku do kobiety
... a ja pozwolę sobie dodać że często Ci wykształceni czy inteligentni robią to w sposób wyrafinowany i wydaje im się że są lepsi od tych "prostaków" którzy się z tym nie kryją... nic bardziej złudnego - wręcz odwrotnie... brrr :evil:
_________________
"Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odnajdywaniu nowych lądów,lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób." Marcel Proust
 
     
Wesus 


Pomógł: 5 razy
Wiek: 55
Dołączył: 25 Mar 2010
Posty: 435
Skąd: Katowice/ CT
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 16:13   

jarox48 napisał/a:
teraz na trzezwo widze i siebie w tej opowiesci..........przepraszam Was wszystkie za nas alkoholikow


Przeważnie przemoc towarzyszy alkoholizmowi, ale to nie znaczy że każdy alkoholik to przemocowiec Jarku.
_________________
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
 
     
mewa 73


Dołączył: 24 Lip 2010
Posty: 41
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 20:07   

Najgorsi stosujący przemoc zarówno fizyczną jak i psychiczną są tak zwani ze 'świecznika', ludzie zajmujący wysokie stanowiska służbowe. Rozdmuchane ego, żyją w przeświadczeniu, że są nietykalni. Pozoranci, rodzina , auto , dom -wszystko na pokaz...przykre ale prawdziwe.
_________________
"Miłość światło zapala, nadzieja uczy czekać pomaleńku"

Ks. Jan Twardowski
 
     
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Pon Wrz 20, 2010 21:55   

jarox48 napisał/a:
teraz na trzezwo widze i siebie w tej opowiesci.....

Cóż Jarku, ja mam tak samo.
Co z tego że nie biłem.
Zawsze jednak z alkoholem związana jest przemoc psychiczna.
Nie ma znaków, ale ból przeokropny nieraz.
dora napisał/a:
Czy nasze prawo kiedys sie zmieni

Ostatnia nowela ustawy o przemocy w rodzinie zaostrza konsekwencje.
Tylko jak znam życie, najlepiej na tym wyjdą adwokaci :-| jak zwykle zresztą.
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
Felicja 
Felicja

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 18 Cze 2010
Posty: 411
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 24, 2010 18:43   

kajadda napisał/a:
Felicja napisał/a:
Profesor, doktor, wykształcenie i inteligencja nie uczą szacunku do człowieka szacunku do kobiety
... a ja pozwolę sobie dodać że często Ci wykształceni czy inteligentni robią to w sposób wyrafinowany i wydaje im się że są lepsi od tych "prostaków" którzy się z tym nie kryją... nic bardziej złudnego - wręcz odwrotnie... brrr :evil:


Dokładnie tak. Zgadzam się z Tobą kaju. Narcyzm, poczucie wyższości - dają w ich mniemaniu uprawinienia do rządzenia światem, a jak się nie da to chociaż rodziną. Często na zewnątrz są to super ludzie. Lubiani, cenieni koledzy, pracownicy. I tylko niektórym udaje się wykryć tę tajemnicę. Inny w pracy inny w domu..... bo obcy to mogą robić co chcą ale rodzina to ma się zachowywać jak on chce.....
_________________
Skarb, który został wniesiony do domu przez główną bramę, nie jest prawdziwym skarbem tego domu.

Prawdziwego skarbu trzeba szukać wewnątrz.
 
     
joluha9566

Dołączył: 18 Sty 2011
Posty: 122
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 15:37   

tytul pasuje do mojego zycia a na dodatek jest tzw zespo otella to horror sama go przechodze od wspoluzaleznienia wpadlam rowniez w uzaleznienie i nie wiem co gorsze chwytam sie czesto na tym ze bardziej od tego czy sie napije czy nie to gorszy strach przepelnia mnie o to jaki mezulek bedzie jutro i to nie tylko chodzi o to czy trzezwy czy nie bo trzezwy terz potrafi byc humorzasty i niewybredny w wymyslaniu mojej kolejnej rzekomo zdrady to moze byc co kolwiek usmiech do przechodnia na ulicy to moze byc pomylka w telefonie to moze byc nieodebrane szybko polaczenie od niego a czasem nic tylko poprostu nieuzasadniny atak tylko dlatego ze jemu cos sie zdaje i tyle straszne to jest to czekanie kiedy znow zacznie co wymysli czasem jest to tak idiotyczne ze sama w to nie wierze ze mnie sie to przytrafia strach ciagly strach co zrobi co powie jak sie zachowac gdzie uciekac jak nie ma gdzie jak komu sie poskarzyc kiedy komus o tym mowisz i ten ktos to na ciebie patrzy jak na idiotke ze mozesz takie irracjonalne rzeczy wymyslac jest to matnia z ktorej strasznie ciezko sie wydostac a jesli komus sie udalo to tylko pogratulowac bo kto wie czy nie uratowal sobie zyca i to doslownie
 
     
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Nie Sty 30, 2011 19:01   

joluha9566 napisał/a:
na dodatek jest tzw zespo otella to horror

Działania ludzi cierpiących na syndrom Otella, kwalifikują się do działań jako psychiczna przemoc. Na tej podstawie możesz wystąpić nawet o jego izolację od siebie.
Myślę że w poradni leczenia uzależnień, w Miejsko-Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, możesz uzyskać informacje na ten temat i sposoby możliwości działania.
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
heniek14-45 

Wiek: 64
Dołączył: 16 Lip 2011
Posty: 43
Skąd: Kwidzyn
Wysłany: Nie Lip 24, 2011 21:25   

Bardzo mi się zrobiło smutno. Cztając to przypomniałem sobie moje życie małżeńskie.Więcej napiszę pożniej
Heniek= alkoholik
_________________
Pijaństwo jest po prostu przesada. Głupi pijany człowiek staje się sentymentalny;

Alkoholizm jest chorobą całej osoby.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 7