Witaj na stronach niepije.com.pl

[Mariusz]

Mechanizmy obronne:

Mechanizm iluzji i zaprzeczania

* zaprzeczanie:
Uważam że, nie mam problemu z piciem pomimo obiektywnych dowodów i uwag bliskich mi osób.
(Uważam że, pije normalnie, nie jestem żadnym "alkoholikiem")

* minimalizowanie:
Pomniejszam swój problem ("a tam, wypiłem zaledwie piwko, no czasami więcej, ale to nic takiego.., tak jak każdy ")

* obwinianie:
Przerzucam odpowiedzialność za swoje picie na instytucje, inne osoby, na sytuacje itp.
np. ("moja mi tak dogryzła że, musiałem się napić.., ale miałem dziś dzień.., ale mam depresje") itp.

* racjonalizacja:
Usprawiedliwiam swoje picie ("a zobacz, mówisz że pije, ale jakbym się nie napił to bym tej osoby nie poznał.., gdybym nie wypił to bym się nie odważył.., postawiłem, wypiliśmy i załatwiłem.., muszę się napić gdyż nie dam rady tam iść") itp.

* intelektualizacja:
Ubieram problem w piękną formę, teoretyzuję ("statystycznie wypijam mniej alkoholu niż na mnie przypada.., reaguję tylko na dysonans poznawczy ..." )

* odwracanie uwagi:
Zmieniam temat, buduję w swoich oczach i innych, swoją osobę ("zgoda, czasami wypije ale jaki przy tym ubaw mamy.., dobry ze mnie aktor (kawalarz)...")

* poprawianie przeszłości:
Zapominam i zacieramy wspomnienia ("tak było kiedyś wspaniale.., to były czasy, te zabawy...")

* marzeniowe planowanie:
Tworzę absurdalną wizję rozwiązania swojego problemu ("tym razem będzie inaczej... uda się ... nie stracę kontroli...")

* izolacja od teraźniejszości:
("Nic nie widzę... Nic nie słyszę... Nic nie czuję...")

* uciekanie w przyszłość:
("od jutra wezmę się za siebie.., koniec z tym.., znów będzie wspaniale...")

* unikanie odpowiedzialności:
("oni wszyscy uwzięli się na mnie.., to ja jestem poszkodowany.., co było to nie jest, nie liczy się w rejestr")

* zabiegi magiczne:
("chcieć to znaczy móc, ja chce to sobie poradzę.., mam silną wole.., wszystkim pokaże że, Ja dam rade.., trzeba być twardym nie miękkim.., jak nie ja to kto")


Mechanizm nałogowej regulacji emocji:

* Interpretowane pojawianych się emocji, jako chęć picia - ("jestem smutny, wesoły, zdołowany, zmęczony, więc chce mi się pić") picie w celu ich uśmierzenia.

* wywoływanie zachowań, sytuacji oraz myśli, powodujących pojawienie się emocji "usprawiedliwiających" nasze picie ( "tak się zdenerwowałem, tak mnie dziś zaatakowali, po prostu nic, tylko się napić")

* niski poziom odporności na: stres, frustrację, rozdrażnienie, znudzenie, monotonię, a nawet radość - szukanie ulgi w alkoholu.

* zmniejszenie wachlarza umiejętności radzenia sobie z myślami i sytuacjami.

* przykre stany emocjonalne są zapowiedzią przyjemnych: cierpienie - ulga, lęk - uspokojenie, przygnębienie - pobudzenie.

Mechanizm rozpraszania i rozdwajania "Ja"
"
Życie jako wędrówka wąską ścieżka pomiędzy górą pychy a bagnem samobiczowania się.

Na przemian okresowe poczucie upadku, poniżenia, bezradności, podłości; na przemian z poczuciem mocy, dumy, kontroli, doskonałości

Rozlanie się granic "Ja", utrata poczucia wpływu na wydarzenia.

Sztywność w przestrzeganiu norm lub nagminne ich łamanie.

Duma alkoholika ("ja wiem lepiej... nie dałem sobie wyprać mózgu i nie dam...")"