Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Nareszcie cieszę się życiem !
Autor Wiadomość
Julka 
julka

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Gru 2012
Posty: 74
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Pią Sty 11, 2013 20:52   Nareszcie cieszę się życiem !

Witam, jestem zdrowiejącą alkoholiczką.
Moja przygoda z dążeniem do trzeżwości rozpoczęła się 15 lat temu. Jestem również DDA, osobą wspóluzależnioną i uzależnioną od alkoholu - trzy w jednym!
Moja historia nie zmieściłaby się na tym Forum... a nazwałabym ją Wielka Ucieczka.
15 lat temu zostało zdiagnozowane moje uzależnienie od alkoholu, poczułam w tamtym czasie wielką ulgę - nie
jestem ZŁA tylko chora i mogę coś z tym zrobić, leczyć moją schorowaną duszę. Przebudziłam się duchowo, zaczęłam pracować nad zmianą siebie, bo zaakceptowałam moje uzależnienie.
Niestety, nie posłuchałam dobrych rad przyjaciół ze Wspólnoty AA i po rozwodzie wyjechałam za granicę.
Zostałam sama z moimi problemami, ale byłam pewna, że sobie poradzę mając tak dużo wiedzy i wierząc, że
już nigdy się nie napiję.
Po 6-ciu latach mojej samotnej walki z samą sobą, moje chore emocje pokonały mnie. Kiedy znalazłam się
w bardzo trudnej dla mnie sytuacji osobistej, zapomniałam kim jestem i sięgnęłam po alkohol.
W tym momencie powiedziałam życiu NIE !
Następne kilka lat to była walka o przetrwanie każdego dnia... Znalazłam się na granicy życia i śmierci - jak
baranka wywieżli mnie na detoks do szpitala psychiatrycznego. I wydarzył się niemal cud, bo własnie tam
doświadczyłam bezwarunkowej i nieodwołalnej miłości BOGA. Wróciłam do świata ludzi żywych i cieszących się
każdym przeżytym dniem, pełnym wdzięczności Bogu i Wspólnocie AA /zostałam 2 miesiące na terapii/.
Już trzeci rok podążam zupełnie nową drogą życia, przestałam liczyć lata abstynencji /bo do trzeżwości to mi
daleko/ i żyję dniem dzisiejszym. Niczego nie żałuję, bo moje doświadczenia, chociaż bolesne i trudne, były mi
potrzebne do tego, aby dzisiaj mieć "taką" jakość życia.
Duszą i ciałem jestem we Wspólnocie AA bo nie chcę zatrzymać się w pracy nad sobą. Poszukuję ciągle nowych dróg mojego rozwoju i nowych Przyjaciół, bo zbyt boleśnie doświadczyłam tego, że sama nie dam
rady z niczym. Świadomość obecności Boga w moim codziennym życiu dodaje mi skrzydeł, przestałam uciekać
i już nie walczę z nikim ani z niczym.
Kochani, jesteście mi potrzebni do tego abym nigdy więcej nie zapomniała kim jestem.
Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło !
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Pią Sty 11, 2013 21:44   

Julka,

Każdy z Nas gdzieś kiedyś zabłądził ale ważne że każdy z Nas stara się odnaleźć siebie w nowej tożsamości i do godnego życia.Z mojego doświadczenia wiem jak wygląda praca nad sobą i wiem ze nie mogę stanąć w miejscu bo zginę,dlatego zamiast po alkohol uciekam na mityngi,tam się czuję bezpieczny,nie lekceważę swojej choroby ,robię to co do mnie należy.Wspólnota dala mi narzędzia i nie wypuszczam ich z rąk bo od nich zależy moje życie.
Wytrwałości,24h
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
bacha 
Basia

Pomogła: 13 razy
Wiek: 65
Dołączyła: 24 Mar 2010
Posty: 3204
Skąd: W-m
Wysłany: Pią Sty 11, 2013 21:57   

Dzięki Julka za Twoją historie <czesc> Powiało takim optymizmem .Zyczę wytrwałości .
Co prawda jestem współuzalezniona ale to ma chyba nie wielkie znaczenie.Wszyscy jestesmy chorzy ! i cieszy mnie kazdy zdrowiejacy alkocholik tak samo jak zdrowiejaca współ.
_________________
Basia

http://www.youtube.com/wa...ture=plpp_video
 
     
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 13:26   

Dzięki Julcia za Twoją historię, chociaż i tak wydaje mi się ona baaardzo mocno skrócona.
Julka napisał/a:
jesteście mi potrzebni do tego abym nigdy więcej nie zapomniała kim jestem.


I w tym miejscu się z Tobą najzupełniej zgadzam.
Do Twojego wywodu i do tego co Franek napisał dodam jeszcze to co swego czasu sam usłyszałem.
Nie sztuką jest odstawić alkohol, sztuką jest do niego nie wrócić.
Nie każdemu się to udaje.

Na dzisiaj, na tu i teraz oboje jesteśmy w jednym miejscu, w pracy nad trzeźwością.
Ja narzędzia podobne do Frankowych też w ręku trzymam, dzięki temu do alkoholu nie wracam. Skoro dołączyłaś do nas, wiem że mam jeszcze jedną duszyczkę do pomocy więcej.

Pozdrawiam Cieplutko <mp3>
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
Halinka 
Siła spokoju.


Pomogła: 27 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 4469
Skąd: podkarpacie
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 14:13   

Julka napisał/a:
Moja historia nie zmieściłaby się na tym Forum...


Nie jest tak źle, Azull mówi, że mamy dużooooo miejsca na serwerze, więc pisz o sobie i swoim życiu tyle ile potrzebujesz.
Napisz czy pracowałaś(jesz) ze sponsorem(ką) na programie ?
Julka napisał/a:
Niczego nie żałuję, bo moje doświadczenia, chociaż bolesne i trudne, były mi
potrzebne do tego, aby dzisiaj mieć "taką" jakość życia.

W pełni się zgadzam z tym zdaniem, też tak myślę i żyję tu i teraz, nie wracając już do przeszłości.
_________________
Halinka

Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś , bo nie mogłeś.
STANISŁAW LEM
 
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 15:40   

Julka napisał/a:
Duszą i ciałem jestem we Wspólnocie AA bo nie chcę zatrzymać się w pracy nad sobą. Poszukuję ciągle nowych dróg mojego rozwoju i nowych Przyjaciół, bo zbyt boleśnie doświadczyłam tego, że sama nie dam
rady z niczym.

Tak jakbym słyszał siebie ;-)
Julka napisał/a:
Kochani, jesteście mi potrzebni do tego abym nigdy więcej nie zapomniała kim jestem

Tak samo jak Ty Julcia jesteś potrzebna mi <czesc> Bo dzięki drugiemu alkoholikowi jestem dzisiaj trzeźwy
Witam Cię na forum i zostań z Nami -Jacek alkoholik <czesc>
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
Julka 
julka

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Gru 2012
Posty: 74
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 16:24   

Dziękuję Wam wszystkim za ciepłe przyjęcie, już jestem z Wami.
Basiu, dzięki za świetne klipy.
Halinko, chcę odpowiedzieć Ci na Twoje pytanie. Otóż w pierwszym okresie mojej abstynencji
pracowałam na programie 12 Kroków i nie ze sponsorem a na rocznych warsztatach kroków.
Z perspektywy minionego czasu uważam, że robiłam to jednak tylko z tzw. doskoku, wpadałam i wypadałam na zajęcia, a efekty takiej pracy były mizerne...
Natomiast cały ubiegły rok to była nowa praca nad Krokami, jakże inna, trudna i byłam z całą
świadomością odpowiedzialna za to co robię. Były to znowu roczne warsztaty, prowadzone
przez tego samego wykładowcę /trzeżwiejącego alkoholika/ w grupie 11 osobowej.
Halinko, ja ciągle nie mam sponsorki i nie umiem jej znależć. Nie dlatego, że wysoko stawiam
poprzeczkę tylko w moim miasteczku tak mało jest zdrowiejących kobiet alkoholiczek.
Mam przewodniczkę duchową na odległość - osoba współuzależniona z Londynu.
Kontakty nasze są niestety tylko wirtualne, spotykamy się tylko raz w roku.
Pozdrawiam serdecznie ! Wybieram się za chwilę na rocznicę Grupy AA w Suchedniowie.
 
     
kajadda 


Pomogła: 16 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 3414
Skąd: katowice
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 20:45   

Julka, <czesc>
_________________
"Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odnajdywaniu nowych lądów,lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób." Marcel Proust
 
     
azull 
Administrator
Moderator


Pomógł: 11 razy
Wiek: 61
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 1477
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 21:36   

Halinka napisał/a:
Nie jest tak źle, Azull mówi, że mamy dużooooo miejsca na serwerze, więc pisz o sobie i swoim życiu tyle ile potrzebujesz.


Taaak to prawda, miejsca ci u nas dostatek, zatem pisz śmiało...

pozdrawiam Azull
_________________

___________________________________________________


___________________________________________________

PS. Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale niektórzy sięgają po gwiazdy.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
___________________________________________________
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Sob Sty 12, 2013 23:21   

Julka napisał/a:
ja ciągle nie mam sponsorki i nie umiem jej znależć.


Jest to prawda bo jednak faktycznie mało jest kobiet alkoholiczek które pracują na programie.Kiedyś pisałem na forum jaki pomysł podsunąłem dziewczynom z grupy żeńskiej a mianowicie: prosta sugestia zdała egzamin dałem im program do pracy na 12 Krokach,zebrały się w czwórkę i same sobie pracowały do Kroku trzeciego.W Strzyżynie tez jest taka forma pracy na programie w grupach po 4-5 osób, polecam.
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
Julka 
julka

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Gru 2012
Posty: 74
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Nie Sty 13, 2013 15:07   

Dzięki Franiu za Twoją sugestię.
Na razie nie wybiorę się do Strzyżyny, moja praca na Programie 12 Kroków trwa nadal.
Kroki od 4 do 9, przepracowałam już 2 razy i staram się do nich nie wracać, chociaż o nich
pamiętam. Natomiast kroki 1-3 i 10-12 to moja praca do końca życia...
Franiu, jestem emerytką i dopada mnie coraz częściej "SKS" !
Wczoraj dotarła do mnie wiadomość o śmierci koleżanki /45-letniej, byłyśmy razem na
terapii/. Jej już nie ma i trudno mi pogodzić się z tak bezsensowną śmiercią!
A ja wciąż cieszę się podarowanym mi życiem...
Pozdrawiam cieplutko !
 
     
Halinka 
Siła spokoju.


Pomogła: 27 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 4469
Skąd: podkarpacie
Wysłany: Nie Sty 13, 2013 15:30   

Julka napisał/a:
jestem emerytką i dopada mnie coraz częściej "SKS" !

Ja też prawie emerytka a nie wiem co to jest "SKS" :shock:
Oświecisz mnie ?
_________________
Halinka

Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś , bo nie mogłeś.
STANISŁAW LEM
 
 
     
Franiu 
Moderator


Pomógł: 8 razy
Wiek: 73
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2768
Skąd: D.G.
Wysłany: Nie Sty 13, 2013 15:31   

Kiedyś na początku mojej drogi usłyszałem słowa na mityngu że AA to tak jak mafia,jesteś w nie żyjesz odchodzisz giniesz dlatego od kilku lat trzymam się AA i nie mam zamiaru od niej odejść,bo to gwarancja mojego trzeźwienia.Dlatego nie sięgam po tego pierwszego bo wiem ze to moja śmierć,pozdrawiam.
_________________
"Przebaczenie jest dwukierunkową drogą, bo ilekroć przebaczamy komuś, przebaczamy również samemu sobie."
http://www.blok.rzsa.pl/
 
 
     
Julka 
julka

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 15 Gru 2012
Posty: 74
Skąd: świętokrzyskie
Wysłany: Nie Sty 13, 2013 16:13   

Halinko, nie wiem czy mogę, ale spróbuję rozszerzyć ten skrót SKS - starość k...a starość !
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Nie Sty 13, 2013 22:24   

Franiu napisał/a:
że AA to tak jak mafia,jesteś w nie żyjesz odchodzisz giniesz

Tak jak Ja ;-) I nawet jak wiecie sam tego doświadczyłem.Wróciłem i dlatego żyje :-P
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 5