Strona Główna Witaj na stronach niepije.com.pl
Forum wsparcia, dla osób uzależnionych i współuzależnionych od alkoholu.
Dawniej niepije.net


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Witam agaton
Autor Wiadomość
Halinka 
Siła spokoju.


Pomogła: 27 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 4469
Skąd: podkarpacie
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 21:08   

agaton napisał/a:
NIE BYŁAM MIETKU


To bardzo niedobrze, na dzień dzisiejszy mitingi są Ci potrzebne do utrzymania trzeźwości, to szkoła życia.
Mam prośbę, nie pisz dużymi literami.
_________________
Halinka

Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś , bo nie mogłeś.
STANISŁAW LEM
 
 
     
jarox48 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 1538
Skąd: Będzin
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 21:27   

AGATKO <czesc>

Popieram HALINKE.......nie możesz sobie lekceważyć mityngów.....a tak na marginesie to posłuchaj sobie bardzo mądrej piosenki PIOTRKA NAGLA
http://yuraaa.wrzuta.pl/a...agiel-_bylo_tak
"zawsze wszystko możesz mieć gdy tego chcesz"

zresztą on ma wiele bardzo ciekawych pozycji w swoim repertuarze......a co do mityngów to posłuchaj.....
http://yuraaa.wrzuta.pl/a..._plomien_swiecy

Pozdrawiam

Jarek alkoholik
_________________
WIERZYLEM W SWOJE SLOWA LECZ SLOWA ULECIALY
 
 
     
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Śro Cze 29, 2011 22:43   

Aga, w tym całym bałaganie, mityngi to rzecz najważniejsza. Siedzę w tym temacie od wielu lat, wydawałoby się, że mogę sobie odpuścić.

Nie odpuszczam.

Nie odpuszczam dlatego, że nie raz już wpadłem przez te lata w emocjonalny dołek, gdzieś coś zaniedbałem, na szczęście nie zapiłem.
Natomiast bardzo dobrze nauczyłem się słuchać. Dość dobrze swego czasu przerobiłem bezsilność i to nie tylko wobec alkoholu, dość dobrze nauczyłem się żyć na trzeźwo, a już na pewno przestałem być tym, który wszystko wie, który do trzeźwienia, do życia nie potrzebuje drugiego alkoholika.
Bez takiego podejścia, do monopolu droga najłatwiejsza :-?
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
agaton 
agaton

Wiek: 41
Dołączyła: 12 Cze 2011
Posty: 21
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 21:03   

dziś miałam naprawdę zły dzień.od południa takie ciśnienie że .......głód :-( :-(
_________________
agaton
 
     
jacek78 
gadzet


Pomógł: 14 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 4449
Skąd: Skawina
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 21:11   

agaton napisał/a:
dziś miałam naprawdę zły dzień.od południa takie ciśnienie że .......głód

To dobrze że tu zawiatałaś i sobie poradziłaś <czesc>
_________________
Jacek AA



"Wszyscy wiedzą,że czegoś nie da się zrobić i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da i on to właśnie robi"
Albert Einstein
 
 
     
kajadda 


Pomogła: 16 razy
Wiek: 57
Dołączyła: 26 Mar 2010
Posty: 3414
Skąd: katowice
Wysłany: Czw Cze 30, 2011 21:17   

agaton napisał/a:
dziś miałam naprawdę zły dzień.od południa takie ciśnienie że .......głód
... poradzisz sobie... tak to już jest po tych wzlotach sa spadki, że aż boli... spotkanie z drugim alkoholikiem napewno będzie pomocne... :roll:
_________________
"Prawdziwy akt odkrycia nie polega na odnajdywaniu nowych lądów,lecz na patrzeniu na stare w nowy sposób." Marcel Proust
 
     
Mariusz 


Pomógł: 15 razy
Wiek: 54
Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 2176
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 09:54   

Agaton, napiszę Ci jeszcze raz.
Takie stany są normalne, mi kiedyś pomogło zaakceptowanie tego faktu.
To tak normalne, jak to, że przy ospie swędzi, a drapać się nie należy.
Na początku, zawsze, no prawie zawsze są doły i pić się może chcieć jak cholera, jednak pić nie należy.
Więc albo to zaakceptujesz, albo....

Więc trzymaj się dzielnie <czesc>
_________________
Brak śniegu to znak, że go nie ma ;-) . Co nie znaczy, że nigdy nie spadnie...
 
 
     
Halinka 
Siła spokoju.


Pomogła: 27 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 4469
Skąd: podkarpacie
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 11:54   

Właśnie po to żeby takie złe dni zdarzały się jak najrzadziej korzystam ze wsparcia wspólnoty AA.
Na mitingach uczymy się jak sobie radzić w takich sytuacjach.
_________________
Halinka

Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś , bo nie mogłeś.
STANISŁAW LEM
 
 
     
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 15:37   

Halinka napisał/a:
Na mitingach uczymy się jak sobie radzić w takich sytuacjach.


Zgadzając się z moimi przedmówcami, dziś czekam na lepsze wiadomości :-|
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
agaton 
agaton

Wiek: 41
Dołączyła: 12 Cze 2011
Posty: 21
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 16:22   

dzis jest okej.chcialabym isc na mitnig ale nie wiem czy mama mi zostanie z dzieckiem
_________________
agaton
 
     
Halinka 
Siła spokoju.


Pomogła: 27 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 4469
Skąd: podkarpacie
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 19:23   

agaton napisał/a:
chcialabym isc na mitnig ale nie wiem czy mama mi zostanie z dzieckiem


I jak dotarłaś?
_________________
Halinka

Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś , bo nie mogłeś.
STANISŁAW LEM
 
 
     
jarox48 


Pomógł: 4 razy
Wiek: 62
Dołączył: 12 Cze 2010
Posty: 1538
Skąd: Będzin
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 20:24   

AGATKO <czesc>

Widzę, że już zaczynasz dochodzić do siebie......a zauważam to po Twojej obecności na forum, której jest w ostatnim okresie coraz mniej.....Twoje wypowiedzi też są bardzo skromniutkie.......Twoja świadomość zaczyna dopuszczać do siebie myśl, że przecież jest już ok......nie daj się zwieść, anticol napewno nie zapewni Ci trzeżwienia......jedynie terapia, kontakt z drugim alkoholikiem, ciągłe zgłębianie swojej wiedzy na temat alkoholizmu i własnej psychiki, szczere wyciąganie wniosków z przeżytego życia......to są podstawowe elementy zapewniające trzezwienie.....pisz, czytaj, działaj, bo wierz mi, sam anticol zaprowadzi Cię z powrotem tam gdzie już byłaś kilka razy......a wiec też, że każde następne zapicie, jest coraz bardziej bolesne w skutkach i destrukcyjne, niż poprzednie..... działaj dziewczyno, działaj, jesteś młoda i masz szanse na cudowne życie.....


Pozdrawiam

Jarek alkoholik

P.S. A powiedz mi jeszcze, kto opiekował się Twoim dzieckiem jak miałaś kilkudniowe ciągi ??????
_________________
WIERZYLEM W SWOJE SLOWA LECZ SLOWA ULECIALY
 
 
     
Mietek 
Mietek


Pomógł: 23 razy
Wiek: 75
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 3734
Skąd: Grójec
Wysłany: Pią Lip 01, 2011 20:50   

jarox48 napisał/a:
ciągłe zgłębianie swojej wiedzy na temat alkoholizmu i własnej psychiki,

Ale przecież Agata już to wszystko wie!!! :roll: .
Tylko ja się zastanawiam dlaczego, choc jestem w temacie blisko 20 lat, ciągle dowiaduję się o sobie czegoś nowego.
jarox48 napisał/a:
działaj dziewczyno, działaj,


Do tego mimo wszystko potrzeba i samozaparcia, i pokory, i odwagi.
Na mityngu na którym byłem, dziś dość dużo o tym było mówione.
_________________
% mnie nie zabiły, to znak, że mam jeszcze coś do zrobienia
 
 
     
agaton 
agaton

Wiek: 41
Dołączyła: 12 Cze 2011
Posty: 21
Wysłany: Sob Lip 02, 2011 10:41   

CZEŚĆ
Bardzo mądrze Jarku napisałeś co do trzeżwienia.a co do obecności na forum to niestety nie mam aż tyle czasu postaram się w to wgłębić.Co do pisania to nie jest mi tak łatwo się otworzyć.
Jeżeli chodzi o moje ciągi to piłam tak że z początku w miare kontrolowałam swoje picie, ale jak już wpadłam to piłam codziennie kilka miesięcy .mam już taki styl picia.a moim dzieckiem opiekowałam się ja, chyba że uciekałam z domu wtedy moja mama.
Po każdym wypiciu moja mama robi mi następnego dnia taką sieczkę że mi się odechciewa wszystkiego i ide na łatwizne.Teraz to w ogóle straszy mnie prokuratorem,,,nienawidze tego.

podrawiam
_________________
agaton
 
     
Halinka 
Siła spokoju.


Pomogła: 27 razy
Wiek: 71
Dołączyła: 25 Mar 2010
Posty: 4469
Skąd: podkarpacie
Wysłany: Sob Lip 02, 2011 11:06   

Jak nie zaczniesz działać, to będzie to nie tylko straszenie i możesz stracić dziecko.
ps. pewnie na miting nie dotarłaś?
_________________
Halinka

Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś , bo nie mogłeś.
STANISŁAW LEM
 
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 6